Pod kudłatym łbem Gwendy.

Jadzia

Nie strasz, Ann!

tibby

ja się założę, że inferiusów w ogóle nie pokażą.

Fretka

INFERRRRRIUSY! *________________________*

(tak, zawsze pałałam niewytłumaczalną miłością do żywych trupów)

Marjorie

Ciekawe na ile przerażająca będzie ręka Albusa... x'D

A inferiusy muszą pokazać. Muszą! (Wyobrażacie sobie zwiastun bez wyłażących z wody trupów? Nie-e. Chyba są świadomi, że to atrakcyjna secna, prawda? Komercha górą!)

Jadzia

Marjorie

Racja. Ale to co innego. Scenę z Sevem kochają tylko fani HP, którzy i tak pójdą na film (ba! tylko oni wiedzą o co chodzi). A takie inferiusy... zachęcą fanów horrorów czy cuś.

Lilias

jak nie pokażą inferiusów to podłożę Rowling bombę pod drzwi. ktoś jedzie ze mną?

Catherine

Ja jadę, ja!

Gdyby ktoś nie przeczytał książki, prawdopodobnie w ogóle nie zrozumiałby, o co chodziło w filmie [piątce].

Co do inferiusów, ja się tylko boję, że jeśli je w ogóle pokażą, to znowu z czymś przesadzą. Tak jak z opętaniem pottera - miało wyjść dramatycznie, a ja kwikałam ze śmiechu xd

Malice

mnie zabija podejście moich znajomyc, pt. "po co czytać książkę skoro jest film" - pozwolicie, że przemilczę

no i żywe trupy są kól, na bank pokażą Razz

athine

Cassidy V.

Taaa... film nie zastąpi książki i odwrotnie, każda z tych rzeczy ma coś, czego nie będzie w drugiej. A jak ktoś jeszcze się nieumiejętnie zabiera do roboty, to widzimy taki efekt jak w Zakonie Feniksa. Ci, którzy nie przeczytali książki, stracili mnóstwo fantastycznych scen.

Hestia V. Coubert

gdybym oglądała same filmy, nie czytając kanonu Rowling, od razu stwierdziłabym, że Potter to kompletny szajs (nie cierpię tych ekranizacji).
a czytając, twierdzę tak tylko w połowie ;p

Lilias

chociaż ekranizacja trójki mi się całkiem podobała. ale to jest film do oglądnięcia raz, potem nie mam do tego siły.

Beverly

Annline

Zawsze tak jest. Ja tradycyjnie chodzę na premiery kolejnych części z nieczytającąpottera rodziną: Moja siostra ciągle pyta się "O co chodzi?", mój ojciec mówi, że Hermiona wygląda bardziej plastikowo niż w poprzedniej części, a moja matka na okrągło powtarza, że Daniel R. alias pan Potter to kretyn, który nie potrafi grać i ona by najchętniej wyszła z tego kina, bo nic nie może zrozumieć O.o
I jak tu oglądać?!

Myślę, że nie ma bata, żeby nie zrobili inferiusów w szóstce. Przecież one są bardzo ważną częścią fabuły!