Pod kudłatym łbem Gwendy.

Malice

właśnie, chyba należy nam się jakiś, choć minimalny szacunek? a nawet jeśli tibby uważa, że temat nie pasował tam gdzie był, to raz: co jej to przeszkadza na forum bywa od święta, dwa: jak już mówiłam- siła przyzwyczajeń, od kiedy jestem na tym forum "Prace ręczne" były tam gdzie były i było ładnie/ lepiej/ przyjemniej/ poprostu tak...normalnie. A teraz? Ech...

Ortoglotus FineVay

Malice, a czy Tibby może liczyć na minimalny szacunek z naszej strony?

Zmiany nie zauważałem przez długi czas, dopóki ktoś mi nie uświadomił. Ale faktycznie lepiej to wyglądało niżej. Nie zrobi jednak to dla mnie wielkiej różnicy, jeśli pozostanie tam, gdzie teraz jest.

Malice

Ort., ależ oczywiście ja byłam poprzednio bardzo grzeczna, na co tibby odpowiedziała mi (nam):

Marjorie

Ale... czy my okazujemy brak szacunku? Tylko sobie kulturalnie krytykujemy i mówimy, co się nam nie podoba. Bo podobno tak trzeba...! Pani prycholog na jakiś dziwnych warsztatach powiedziała, że trzeba ze sobą rozmawiać i poruszać trudne tematy. Zwłaszcze jeżeli coś nam przeszkadza.

Ortoglotus FineVay

Jeśli kierujemy się tylko względami estetycznymi, to też jestem za powróceniem do staniu poprzedniego.

Mal, agresja budzi agresję, ale trzeba ją hamować! Pamiętaj, co mówiła pani psycholog... xD

Marjorie

Ale.. agresja jest taka fajna ^^"

Lyssan

Pani psycholog mówiła, żeby nie zabijać stresu jedzeniem, bo to prwadzi do zaburzeń odżywiania..!

A ja zwracałam uwagę tylko i wyłącznei na względy estetyczne.

Malice

czy ja kiedykolwiek bywam agresywna xd? Ja tylko mówię prosto z mostu co mi się nie podoba i jak odbieram pewne sprawy. Taka jestem, przykro mi...
(taaaaa... xd)

pani psycholog by mnie nie polubiła Razz

Marjorie

A można zabijać stres niejedzeniem...? :>

Iteke

Ja zabijam stres jedzenie.
I uważam, że awantura jest o nic. Ale jeśli komuś to TAK przeszkadza to można wrócić do stanu poprzedniego.
I przypominam, że... na forum jest wielu użytkowników i że jednemu <kilku?> coś się nie podoba to nie znaczy, że trzeba coś zmieniać.
Żyjemy w wolnym kraju. Demokracja.
Zresztą róbcie jak chcecie.
Byle by bez agresji. *PEACE* ^^

Marjorie

Trzeba wrócić do stanu poprzedniego, Ituś, trzeba x_x

(Co Wy wszyscy chcecie od tej niewinnej agresji? xd)

Mi

Iris

Lyssan

Och, czy prośba - wróćmy do stanu poprzedniego - jest jakoś specjalnie wygórowana, rozwlekła i wymaga wielu poświęceń?
Narazie nie widzę zdecydowanych głosów przeciwko zmianie samej w sobie. Nie. To są głosy głównie przeciwko istnieniu takiego tematu, a więc właśnie zgodnie z tezą: nie wyrażajmy swojego zdania przciw, Mi.
Bo komu tak naprawdę przeszkadzał STARY układ? Ciągle słyszę mnie to obojętne, mnie to obojętne. Ciągle.

Marjorie

Nie ciagle, Lyś! Co jakiś czas jeszcze poprzedni układ był lepszy (;