Pod kudłatym łbem Gwendy.

Holly

Sto lat, Hestyjo żywa ^^

marik

Niechaj gwiaaaaazdka poooomyślnoooości nigdy nieeeeeeeeeee zagaaśnieeeee...
to ja się lepiej zamknę xddd wszystkiego naj, hestuś.

Lady Em

Nigdy nieeee zagaśnie! A kto z nami nie wypije niech go pioooooorun trzaśnie! xD
Dobra, dawajcie tego spóźnionego szampana xD

buka

Właśnie! *czka*

Beverly

*łotfiera szampana; korek wyskakuje do góry i nabija Emilce guza*
No co? Szampana chciałaś xDD

Lady Em

No ale bez ofiar miało być^^ Ma ktoś kieliszki, czy pijemy z gwinta? ;>

Beverly

Mam, mam, nie pijmy z gwinta, bo się sepsa szerzy! xD
*podaje kieliszki Em i Buce*
Ktoś jeszcze? Stawiam na stole, brać se xD
Jeszcze raz najlepszego, Chestyjka xD Ej, wiecie co? Świętujemy bez jubilatki, ale to nic. A ile lat kończymy? Pięćdziesiąt? Nie? Oj, coś mi się posrało.

buka

Sądzę, że coś koło siedmiusettrzydziestu, ale nie jestem pewna. Zaraz tu rozkręcimy imprezę, a co! Hestyja wróci, a tu balanga jak nigdy.

Kidyppe

gwiazdki z nieba :*

Rogatek

sto lat :*

A.

sto. :*
i jeszcze trochę. :*

Fretka

:*

(i wszystko jasne - Etka ma napad elokwencji)

Haszysz

Sto lat! :*

Bastet

stoooo laaaat, stooo laaaat! *śpiewa wesołym głosikiem, podczas gdy inni bóczom (pamiętasz, marik? xD). Najlepszego, Chestyjo koffana :*

Hestia V. Coubert

ja nie wiedziałam, że taki temat w ogóle istnieje!
o maaaatko, to się dopiero nazywa refleks Laughing

dziękuję wam bardzo za wszystkie życzenia, chociaż to było już tak dawno temu :*
[rany, ja naprawdę nie miałam pojęcia!]