Pod kudłatym łbem Gwendy.

Vanille

A mnie się czepia, nie pierwszy raz zresztą. I bez powodu, moim zdaniem, bo nie wchodzę jej w drogę.

Penicilin(a)

A więc, jak widać, czepiam się WSZYSTKICH [czyt. Milki i Tibby].
Z pewnością nie bez powodu. Tibby doskonale wie, o co mi chodzi. Co do Ciebie,Milka, po prostu mnie irytujesz. Ot co. Bez ogródek mówię, bo, pozwolę sobie Ciebie zacytować [taaaak, mówię poważnie], "(...)ostatnio zrobiłam się przesadnie szczera i walę prosto z mostu co myślę o innych.". Z tą różnicą, że ja się nie "zrobiłam przesadnie szczera", a taka jestem.
I przepraszam za ten offtop.

Randi, ja Ciebie koffusiam, wujku? ^^
Etka, Lem będziemy trojaczkami? ;p

Aerandir

Tak, wszyscy się koFFamy, ja swoją wnusię Pen tyż, a teraz koniec offtopu, bo nas Gwend pozabija xD

Penicilin(a)

Wnusię? Randi, ty miałeś być wujkiem ;p Nijak z tego wychodzi bym była wnusią ^^ Ale i tak Cię koffusiam ;)

Fretka

Cholera, noooo, wszędzie te koligacje rodzinne ;p Gdzie sie nei obrócisz to rodzina ^^
A mój kolega kiedyś stwierdził, że najbardziej samotnym jest się w rodzinie.... XD

A możemy być trojaczkami Very Happy

Zawsze byłam ciekawa jak to jest ^^

Najlepiej to usuńmy ten offtop, albo wydzielmy do osobnego tematu xd

Lem

(ja też chcę być w rodzince. Jako trojaczek - okej. Byle nie jako kot, bo na koty mam uczulenie (; )
Pennn... [brak słów]
załamałaś mnie. ja kocham Glass i chcę ją z powrotem. Inaczej powieszę się na sznurówce. Poważnie mówię, więc czym prędzej weź to czarne coś na be z pola widzenia, no. Dobra?

Dobra, już nic, nic. Milczę dalej i próbuję nie budować większego offtopu.

Fretka

Pen, ty, ty... Jesteś okropna. Rodzynek Cię wydziedziczy!

Kres

Etka nie umie wstawiać adresów blogów XD.

Fretka

Czepiasz się perfidnie XD

Kres

Jak przystało na Kresa.

Fretka

Uważaj, bo ja moderatorką jestem ;p

Kres

Ojej, ale śliczny szablon *_*.

Kres

Zgodzę się pod jednym warunkiem - musisz być współadminem. Sam nie poradzę sobie, no!

Kim

O, ja też mogę być xD
Tak, wiem. Jestem bezczelna ^^

humbelina

A... a czy ja też bym mogła pomóc w czymś? *spogląda z nadzieją*