Pod kudłatym łbem Gwendy.

Jadzia

Fretka i Lucek piszą do siebie listy... *szepcze konspiracyjnym szeptem, żeby nikt nie usłyszał*, zaglądałam Etce do pamiętnika! *czeka aż Linette, (dobrze napisałam?) zacznie rzucać w nią różnorakiego typu przedmiotami*.

Aerandir

A kim ma się zaopiekować biedny, samotny rodzyneczek?
Jakoś nie widzę ewentualnych obiektów x)

Ross

Oj no.... Trzeba było cicho, żeby ta wstrętna Tibby nie usłyszała co mówimy... A tak to co? Jeszcze mogła dosłyszeć!

tibby

AAAAAAAAAAAAAAAAAA *mdleje* Mój Lucuś i Etka? Nieee...!!!!

Aerandir

Takie jest życie^^

tibby

Ty Randi lepiej cicho siedź Razz

Jadzia

Właśnie! Jeszcze Tib. popadnie z deprawsję i bedziemy musieli płacić za wizyty u psychologa! Czy jest na sali lekarz? Gwędowiczka nam zemdlała!

Ross

Rodzynek! Cicho! Jak się nie przydasz jako psycholog, lub ew. terapeuta to spływaj! XD

tibby

Po tym texcie Randi'ego to już w ogóle mi źle ): Jak mogłeś, ty... ty... Ffff... Frajerze, ty... buuuu ):

Lucuś z Etką... *znów mdleje uderzając głową o twardą podłogę*

Ross

Ojć no, nie rozpaczaj. Jeszcze jest tajemniczy pan N., nieogolony pan E. i wiele, wiele innych! A poza tym, możesz sie bić! Jak ja, która uparcie trzyma swego i walczy o swoje, ot co!

Aerandir

tibby

Bić się nie chcę. Nieogolonych facetów też nie chcę. Do tajemiczych chłopaczków mam uprzedzenia, więc również odpadają.

Ten text Randi o frajerze, to żarty.

Jadzia

Jeżu, ja nie mogę! Cóż za chorowita kobita, jak mawia moja babcia! To powiedzenie się mnie tyczy w szczególności Laughing

. Dobrze. Zaraz, jak to było? Trzydzieści razy, potem dwa razy, nie to chyba w przypadku dzieci... Czy ta osoba jest pełnoletnia? Nieee!! Ja się nie zadaję i już. Randi, tyś kiedyś chciał psychologię studiować?! A nie, od pierwszej pomocy jest lekarz...

Ross

ten ot tym, zebyś spływał to też. Mną się nie przejmuj Very Happy

Ojć, to jakiegos innego słodkiego śmierciojada się znajdzie, ot co!

tibby

Pilnie poszukiwany Śmierciojadek dla MNIE Smile

Chętnych wpisywać na listę. *rozgląda się i nie widzi nikogo w promieniu 3 mil*