Forum Pod kudłatym łbem Gwendy. Strona Główna Pod kudłatym łbem Gwendy.
Dla elyty, rodzynków w czekoladzie, śmietanki w kawie, po prostu nas.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Zmrożone brzoskwinie" Espido Freire

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pod kudłatym łbem Gwendy. Strona Główna -> Literatura.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nike




Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Planeta Ziemia

PostWysłany: Sob 10:51, 19 Sty 2008    Temat postu: "Zmrożone brzoskwinie" Espido Freire

Postanowiłam, że założę temat odnośnie właśnie tej książki, ponieważ bardzo mi się spodobała, a z przykrością widzę, że niewiele osób o niej słyszało.
Pozwolę sobie przytoczyć tu fragment ze strony pierwszej, wydania wydawnictwa "Literackiego", Kraków 2002.

"Istnieje wiele sposobów, żeby zabić człowieka i uniknąć kary: łatwo jest wsunąć trujący grzyb między inne, jadalne. W przypadku ludzi starszych lub dzieci celowe pomylenie lekarstw nie stanowi żadnego problemu. Można też wsiąść w samochód, potrącić ofiarę i uciec. Jeśli ma się czas i jest się dostatecznie okrutnym, można omotać ją i uwieść, zamordować w spokojnym miejscu sztyletem(...)
Istnieje też pradawny i prosty sposób: wydalenie znienawidzonej osoby ze społeczności, zapomnienie jej imienia. Wspomnienie żyje przez jakiś czas, ale mijające dni pokrywają je grubą warstwą kurzu. Cała wspólnota stara się, z zaciśniętymi pięściami, zdecydowanie, stanowczo, zostawić za sobą przeszłe wydarzenia, i powolutku imię zaciera się, fakty zostają zniekształcone i wydają się coraz bardziej odległe, a wreszcie, bezpowrotnie, nadchodzi zapomnienie.
Nadchodzi śmierć.
To proste. Gdy już raz przyzwyczaimy się do zapomnienia, okazują się, że jest bardzo łatwe. Umysł, słabnący z wiekiem, pomaga pogrzebać przeszłość. Niekiedy drzwi otwierają się i stają w nich dawne upiory. Ale inne drzwi, większość z nich nigdy się nie otwiera, a zmarli nie powracają ani ze śmierci, ani z zapomnienia.
To proste. Zapomina się każdego dnia"


A może ktoś jednak o tej książce słyszał lub ją przeczytał?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nike dnia Sob 10:51, 19 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panna Kate




Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Niewalająca

PostWysłany: Sob 16:40, 19 Sty 2008    Temat postu:

Nie czytałam, ani nie słyszałam, ale brzmi ciekawie.
Kryminalik?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nike




Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Planeta Ziemia

PostWysłany: Sob 17:56, 19 Sty 2008    Temat postu:

nie do końca xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pod kudłatym łbem Gwendy. Strona Główna -> Literatura. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin