Pod kudłatym łbem Gwendy.

Ross

No to ja składam kandydaturę o-niczym-nie-wiedzącej-Gwęd, która zapewne siedzi sobie, nieświadoma niczego przy kominku i czyta ulotkę z Tesco...

Fretka

A ja tą kandydaturę zatwierdzam, więc Gwęd nie może się już wymigać Very Happy

tibby

Zatwierdzone przez skład GwędowiczóFF :d

Ross

Niniejszym oświadczam, że Gwęd-o-niczym-nie-powiadomiona-co-może-i-lepiej zgadza się stworzyć boski lejałt na stronę [link widoczny dla zalogowanych] która w chwili zapisania tego oto oświadczenia, nie istnieje.

tibby

Gwęd, bierz się do roboty.

Ross

*podciąga rękawy Gwędy*
No to ogłaszam poszukiwania boskich i cudniastych zdjęć na nasz przyszły lejałt!!!

tibby

A to jakich szukamy, co? Tak jak mówiłam jakiś szkiców?
Załóżmy do tego osbny temat na POSZUKUJĘ... tam fotki będziemy wklejać, co? Bo tu się potem bałagan porobi.

Carrie

Czyli na Majlogu?!...
Cóż.

tibby

Jak narazie tak, Carie.

Fretka

Mówiłam, że nas pozabija Very Happy

Carrie

Ja? Niee...
*chowa kastet za plecami*

Fretka

Jejku, czy to ten sam którym oberwał Nath? Very Happy

Carrie

E, nie. Tamten był ozdobiony drogimi kamieniami i należał do upadłego aniołka. Wink

Ale tym moim chyba boli tak samo.

Fretka

Oj, będę się łączyć w bólu z Nathem Very Happy

Tak mi się teraz Kod wspomniał i pewna scenka. Nie pamiętam dokładnie, ale jakoś tak to szło:
"Będzie musiał nas pan zastrzelić. Może pan zacząć od niego- tu wskazuje na swojego służącego" Łachachachaaaa! Very Happy

Nie ma co, Teabing był fajny (;

Carrie

Oj, bardzo.
Etka, nie zmieniaj tematu. Twarzą do ściany, ręce na kark proszę. Wink