Pod kudłatym łbem Gwendy.

A.

Ja o tym kursie się dowiedziałam dopiero miesiąc temu, więc nie na podstawie tego xD
Przyznaję, że jeszcze się nie brałam z xHTML. Czym on się rożni od zwykłego HTML'u?

Kim

Ja uczyłam się, grzebiąc w źródłach xD
o xHTML'u czytałam troszkę, ale nie wiem, jak się za to zabrać. Ma ktoś może przykładowy kodzik, żebym go sobie mogła przejrzeć?

A.

Ja właśnie nic nie czytałam, dlatego ciekawią mnie różnice pomiędzy tymi kodami.

Iris

A nie, z tym kursem z ciekawości czystej się pytam, bo często widzę bardzo podobne kody jak właśnie stamtąd. xD

xHTML nie różni się zbytnio od zwykłego HTML'a, teraz nawet myślę, że są prawie identyczne. Najlepiej trochę poczytać i pogrzebać w źródłach, gdzie odmianę x się stosuje.
Jednak ja się wzięłam za niego tak naprawdę trzy miesiące po tym, jak postanowiłam się go nauczyć, ale szybko poszło, nie taki diabeł straszny, a frajda też była. xP

A.

Ja niedługo dorwę jakiś kurs i będę czytać do skutku. Ot!

Haszysz

Ja na tym robiłam pierwszy html. I szczerze mówiąc nadal niezbyt do końca go nie umiem.

A.

Prawdę mówiąc, to i ja HTML'u całkiem nie umiem.

Kim

Ja tylko wiem, co gdzie zmienić, żeby było tak, a nie inaczej. I którą część kodu skopiować z cudzych szablonów, żeby mieć ładny efekt linków Laughing

karacha

ja się z tego uczyłam! heeeh... stare, dobre czasy. robiło się kod, nie wiedząc, co znaczy połowa znaczników.
ta większa połowa.

Iris

Ta większa większość. Very Happy

A to trzeba mieć za sobą lata praktyk, żeby znać cały html od początku do końca, naprawdę. Ja po roku dalej nie rozumiem wielu rzeczy i cóż, sądzę, że nie będą mi aż tak potrzebne do tworzenia najprostszych stron internetowych.

A.

Iris, jak tak czytam twoje posty, to się czuję zupełnie tak, jakbym je sama pisała Smile

Mam to samo zdanie na ten temat, ot co!

buka

Po co komu wiedzieć co oznaczają poszczególne fragmenty kodu?
Biorę przykładowy kod, zmieniam, zmieniam i coś wychodzi.
No, tak. 'Coś' to dobre określenie.

Iris

A., aż się wzruszyłam, naprawdę. Very Happy

Też tak często robię, no, chyba, że chcę spróbować czegoś zupełnie innego, to piszę sobie samodzielnie, cały xhtml, od doctype'a począwszy, a na </html> skończywszy. xP

A.

Wiem, Iris, wiem Very Happy

Ja raczej kody sobie nie piszę, korzystam z napisanych, ale jestem, pewna, że gdyby mi był potrzebny, to bym umiała go z pamięci napisać. Jednak na razie takie potrzeby nie było. Ale go przynajmniej rozumiem.

Severina S. von Derrisch

Zrozumienie to podstawa, moim skromnym zdaniem. Po prostu robienie czegoś na ślepo wydaje mi się takie... dziecinne, amatorskie. ^^'
W swoich szablonach rozumiem wszystko. To znaczy wiem mniej więcej do czego służy dany fragment. Jedyny kawałek, którego nigdy nie edytuję i który można uznać za taki... znany ale nie na wylot, to <meta http-equiv="Content-Type" content="text/html; charset=iso-8859-2">. Chyba, że używam gotowego skryptu. Skrypty to dla mnie prawie czarna magia, no ale skoro używam ich średnio na jeden z trzydziestu szablonów, to po co się uczyć?
No, cóż, w każdym razie przyznałam się. Chociaż większość swoich szablonów rozumiem doskonale, wyjątkiem jest ten ostatni, ze sktyptem do przewijania (o, ten: [link widoczny dla zalogowanych]). xP