Pod kudłatym łbem Gwendy.

sharrlotte · Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 4299 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Też ją mam! Też ją mam! : D
Ja ostatnio w kółko słucham Never too late ^^

Holly

Bevuśku, jak możesz? *schyla się przed butelką*
Ja tu Ci podaję utwory, które później słuchasz a Ty tu na mnie z butelką? xdd
<i>Rehab</i> i tyle ^^

Amber

Ej, a ja nie mam żadnej płyty Britney. ^^
I też kocham muzykę celtycką! =)

Beverly

Ano mogę, Holly *wyszczerz*
Amber, nooooo! Jak możesz nie mieć żadnej płyty Britney? No jak? *popluła się*
Aktualnie słucham Bebe Lilly xd Naprawdę. W Dżungli
Korona króla lwią ozdabia skroń, przez długą trąbę prysznic robi słoń... *podśpiewuje*

Ortoglotus FineVay

Moje dwie wczesnodziecięce (przecież jeszcze jestem dzieckiem, i szybko nie zamierzam przestawać nim być, tak do dwudziestki to na pewno nie Wink

) fascynacje muzyczne to Anna Maria Jopek i Beata Kozidrak xDD Britney była krótko w centrum mojego zainteresowania. Ale był taki zespół jak Aqua - tego też się słuchało! xDDD
"You wanna have sex on the beach! C'mon, move your body!" ^^
Potem przyszła Shania Twain z piosenką "Gonna getcha good", czy jakoś tak, którą lubię nadal. Poootem była Kate Ryan, której piosenki niektóre nadal lubię. Też. Przez pewien czas lubiłem Loonę xD
A w trzeciej (chyba) klasie podstawówki, pamiętam jak dziś, mama obudziła mnie i włączyła telewizor. TV4, "Muzyczne listy", piosenka D.O.N.S. - "Pump up the jam". Do tej pory uważam że to fajne do zabawy. W piątej klasie zagościła w moim życiu na stałe piosenka "Illusion" Benassi Bros. i wtedy zacząłem się interesować muzyką klubową. Safri Duo, Milk Inc. - tego wtedy słuchałem, jeżeli tylko nie szło w głośnikach "wszystko" pod postacią Radia Eska xD
W szóstej klasie ktoś pokazał mi taki zespół jak Nirvana. Spodobało mi się "Smells like teen spirit" i w poszukiwaniu podobnych rytmów przejrzałem resztki muzycznej biblioteki mojego ojca, czyli wszystkie płyty, których nie wziął przy swojej wyprowadzce. Znalazłem płyty The Offspring, Led Zeppelin, Metalliki, Genesis. Zacząłem tego słuchać, jednocześnie nie zaprzestając odbierania Rmf Maxx i Eski. W ten sposób mój gust muzyczny nieco wyewoluował i postanowiłem poszukać pewnej alternatywy w muzyce klubowej, natchniony odebraną przez iTunes audycją radia internetowego Fusion Radio Chicago. Zacząłem szperać w najbardziej offowych zakamarkach house'u, natrafiłem na funk i house chicago lat 90'. Jednocześnie odkryłem zespoły takie jak Faithless, Muse, Sigur Rós, The Cranberries, Coldplay i w drugiej gimnazjum moją największą obecnie miłość muzyczną - The Cardigans. W pierwszej klasie gimnazjum jeszcze dotarła do mnie także składanka The Best Smooth Jazz... Ever! i wywarła ona największy chyba wpływ na to, jakiej muzyki słucham teraz. Zdarzają mi się dni, że nie słucham niczego poza Julie London, Nancy Wilson, Nat King Cole'm, wspaniałej Peggy Lee i im podobnych. Nigdy nie odmówię sobie jednak kawałków chillout'owych w utrzymanych motywach house'owych (Royksopp, X-Press 2, Air), mimo że tak bardzo kocham zespoły jak Blur, The Cardigans, Camp, No Doubt, czy będące równowagą między tymi dwoma "blokami" Morcheeba i Faithless.

Giselle

Aqua? Ci, co śpierwali 'Kamon barbi gerl in de barbi łerld, ajem plastik is fantastik' czy jakoś tak? Mam tego kasetę Laughing

Britney mam składankę 'the best of', w styczniu nawet zdarzyło mi się tego posłuchać. Między Nightwishem a Within Temptation xD'

sharrlotte · Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 4299 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Niee! To było `aj em barbi gerl! in de barbi łerld. [coś tam] plastik is fantastiik!`
Miałam to na mp3, to coś z nim przyszło! xD
O, jak byłam mała to słuchałam jeszcze Natalii Kukulskiej ^^''

Ortoglotus FineVay

Aj em barbi gerl in de barbi łeeeeeerdl mejd of plastik - its fantastik!
Komon barbi lec goł parti
A a aaaa jeee!
Komon barbi lec goł parti
Uuuooou! Uuuooou! xDDD

sharrlotte · Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 4299 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

I jeszcze na początku było `haj barbi. haj ken. łona get som rajd?` czy jakoś tak xd

Giselle

Jak zwał, tak zwał xd
Pamiętam teledysk. Jak na końcu on latał z jej ręką [która odpadła] albo nie on... W każdym razie w pamięć zapadła mi ta urwana ręka Laughing

Beverly

I on był łysy!
Ale to było jeszcze inaczej, niż mówicie:
Aj em barbi gerl in e barbi łeeeerld, lajf in plastik its fantastik!
xdd

Holly

a później :
<i>ju ken brasz maj her, andres mi ewriłeer
imadżinejszon, lajf is jor kriejszon </i> xddd

Beverly

Kam an, barbi, lec goł parti, a, a, a, jeee, kam an barbi, lec goł parti, ułołu, ułołu!

Niewiadoma

Hej, a pamiętacie Freestyler? XP

Giselle

Oczywiście! Moje ukochane wspomnienia ze Szczecina ^^
Pamiętam jak moi koledzy tańczyli... eee... breakdance'a [czy jakoś tak xD] na środku sali. To były czasy...