Pod kudłatym łbem Gwendy.

tibby

ja ją lubię do dziś. mam jej pierwszą i drugą płytę, kilka piosenek z trzeciej i w ogóle uważam, że jest sympatyczna.

(a ten Ivo, to Facundo Arana jest.)

Beverly

Tak, tak, też mam jej płytę!
Rany, to były czasy... xD

Holly

a ja nie mam (mam płakać?)
ale ja lubiłam kiedyś Iglesiasa, a to się samo przez się rozumie xdd

tibby

ja mam jego najnowszą płytę xD

Jadzia

Ha, jak on (Facundo) się postarzał od czasów kiedy grał w Zbuntowanym Aniele.
Bo teraz gra w takim... eee... "Jesteś moim życiem", chyba. Śmieszne toto, jak dla mnie, ale ja naprawdę lubię parę Oreiro + Arana i... tak jakoś oglądam. Jestem ograniczonym dzieckiem, ale mam dopiero trzynaście lat! (jeszcze nie mam, dopiero za dwa dni)

I uwielbiałam kiedyś tę piosenkę, jak zaczynał się Zbuntowany Anioł xd

tibby

łączę się z tobą, Jać, bo ja też codziennie patrzę na ten film.

Jadzia

naprawdę? cóż. jesteśmy dwie. no ale powiedz: czy Kike i jego "siostra" nie są słodcy? i mała, ta dziewczynka, najmłodsza z rodzeństwa. taka śliczna. nie, dobrze, już nie offtopuję.

ale ta piosenka co rozpoczyna "Jesteś..." też jest fajna. taka... wesoła.

Fretka

Wiem o czym rozmawiacie! To naprawdę dobrze, zważywszy uwagę na to, że ja telenoweli od telenoweli nie odróżniam xD

Iglesias? Mrrr...
Mamy fajny ubaw z bratem oglądając jego nowy teledysk ^.~
Nie ma to jak maślane oczka i mina mamooooo, zaraz będę płakał! Laughing

Niewiadoma

Przepadałam za Iglesiasem. I za Martinem. I za zespołem Justina Timberlake'a, och i ach. Miałam też fazę na Jennifer Lopez ^.^
I na Jay-Z, bo dziwne było ze mnie dziecko. Zresztą do tej pory zdarza mi się <i>rapować</i> pod prysznicem, joł.

A obecnie przepadam słuchać szkockiego wycia na dudach XP.

Holly

N' Sync? Maatko, ja kochałam ich "Bye, bye, bye" czy jak to tam było xdd Taki śmieszny teledysk, gdzie oni byli marionetkami! {no i proszę, uwielbienie dla Justina zostało do dziś. a Lance jest gejem xddd}
A Jaya - Z też lubiłam. Lubię do teraz, śpiewam jego kwestię w "Umbrelli" {Rihanny też, czyli wychodzi na to, że śpiewam całą piosenkę, noale, pomińmy to}.
Jedynym momentem, kiedy mnie baardzo zdenerwował była jego obecność na płycie Linkinów i to, że się wpieprzył w partie Chestera. A ja, oczywiście, byłam z Benningtonem całym sercem no i wiadomo xdd

Niewiadoma

Jak dla mnie wersja z Jay'em była o wiele lepsza. Ale ja nigdy nie przepadałam za Chesterem. Moim ulubieńcem był Mike i ten zabawny gitarzysta XP.

Holly

Mike' a to jest też lubię xdd W ogóle kocham cały Linkin Park. A Akurat Chestera jestem wielką fanką, bo... bo tak wyszło? Nie wiem, może ogrania mnie współczucie, gdy czytam o jego dzieciństwie albo to przez jego głos, który tak na mnie działa. No.
{a obecnie nadal męczę płytę Rihanny. w kółko lecą te same piosenki i nawet jeszcze mi się nie znudziły xdd}

Ortoglotus FineVay

No tak. Teraz nie może się ode mnie odczepić Gwen Stefani...
Albo ja się nie mogę odczepić od niej, zależy od której strony na to popatrzeć xd

Jay-Z jest w porządku. Jak nie lubię hip-hopu, tak stwierdzam, że Jay jest w porządku.
Rihanny za to nie lubię xP
Linkinów podoba mi się nowa płyta.

sharrlotte · Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 4299 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Jak się zwała ta taka fajna piosenka Gwen Stefani, w której w teledysku biegła w jakimś labiryncieee? : D
Z rapu czy czegoś tam to ja jedynie Eminema słuchałam. I czasem nadal słucham ^^''

Ortoglotus FineVay

"What you waiting for?" - oto i pieśń w labiryncie : )

Eminema nie trawię.