Pod kudłatym łbem Gwendy.

Lem

Mi wszystkich okropnie żal. Robię się sentymentalna na starość.
Już nawet gnioty przestają się produkować, nie mówiąc już o tych wszystkich mraśnych tworach.

Tu w ogóle coś/jakoś jest?

Lyssan

Moja propaganda wymiata.
Co jak co, ale do tektów na religię się nadaję XDDD

Noo. Tomek strasznie się.. gryfonowaty zrobił, z całym szacunkiem.
Gupia Rowling.

Lem

Gupia. Za tą pogawędkę między Tomeczkiem a Złotym Chłopcem. Potter się wymądrzał pół rozdziału, a Rowling na to pozwoliła!

Marjorie

Rowling pozwoliła na wiele zuuuych rzeczy, chciałam zauważyć. Na Seva zakochanego w Lily, umartego Remusa, ciotowatego-jeszcze-bardziej(-o-ile-się-da?) Draco, rokrzyżowane ramiona Tomka, Albusa pedała... x_x
Głupia! (Żeby się na własnej książce nie znać..!)

Esti

Cokolwiek powiesz, Pen, wykonam[y] pokornie, więc jakieś sugestie?

panienka

Bez lizania sobie dupy, bardzo was proszę. Pen wcale nie jest tak zajebista, tylko udaje, ja to wiem :].
(ty potwooorze! ;*).
No ba, że beznadziejnie. Ale nie ma pewnej Damy, poszła kraść w jarzywnioku.

Tomek zmartwychwstanie, nastanie mHrOk, jeszcze może mała kastracja Pottera (no bo skoro dzieci spłodził, to coś tam musi mieć. A może to magia?).

I tak przykro, bo kiedyś się codziennie pisało notki, codziennie się wchodziło na ulubione blogi, na ocenialnie, a teraz bez nas wszystko na psy zeszło i dzieci piszą o Tokio Hotel, no weeeeźcie.

Tomku, bądź znów zły!

Lyssan

Ej, kić, ale ja chcę, żeby Pen. coś napisała dla mnie, w hołdzie mojej próżności i temu, że jestem najbardziej trendy z Was wszystkich.
I nie podskakuj!
Ten Twój Tomek to skończona ciota jest teraz Smile

Lem

Nieprawda, bo najbardziej trendi jestem JA, bo to JA mam gryziokolczyki! XD

Penicylina

Cóż, Esti, możesz zacząć od masażu i przyniesienia mi żubrówki z sokiem jabłkowym. Albo mrożonej latte.
haino, najukochańsza wstręciucho Ty moja, coż to za herezyje siejesz o niejakiej mej niezajebistości?! ;p
Lyś, ja Cię wielbię bez grzeszenia swą pisaniną :>

Lyssan

Ale ja wolę grzeszników Smile

Penicylina

Mhrrrrrrr!
Ja też

Lyssan

Zgrzesz, kochanie.

panienka

Zamknijcie lepiej twarze, zbereźnice.

Penicylina

hain, ale jak grzeszyć to tylko z Tobą, świętoszku.

Lyssan

A pfyyy.
Czuję się odrzucona, niekochana i foch.