Forum Pod kudłatym łbem Gwendy. Strona Główna Pod kudłatym łbem Gwendy.
Dla elyty, rodzynków w czekoladzie, śmietanki w kawie, po prostu nas.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gabriel García Márquez
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pod kudłatym łbem Gwendy. Strona Główna -> Literatura.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tab.




Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 14:48, 07 Sie 2007    Temat postu: Gabriel García Márquez

(jak ten pan ma już temat, to mnie oświećcie xd)
Gabriel García Márquez. "Sto lat samotności", "Miłość w czasach zarazy", "Nie ma kto pisać do pułkownika", "Kronika zapowiedzianej śmierci" i tak dalej.
I równie piękne opowiadania, czy też ich zbiory - jak na przykład "Niewiarygodna i smutna historia Erendiry i jej niegodziwej babki", który wielbię.
W 1982 r. Marquez został laureatem Nagrody Nobla.
Cytując: "W Ameryce Południowej jest otoczony kultem. Kilka lat temu narkotykowy baron Pablo Escobar prosił go o mediację z władzami Kolumbii. Jedna z lewicowych grup partyzanckich porwała brata byłego prezydenta Kolumbii i za uwolnienie żądała, żeby pisarz stanął na czele państwa."

Wasze opinie, czy też się im nie dziwicie... ekhm, lubicie, kochacie, trawicie, nie znacie?


A, no i cytaty:
"Człowiek nie należy do żadnej ziemi, póki nie ma w niej nikogo ze swych zmarłych."
"W życiu publicznym trzeba nauczyć się panować nad strachem, w życiu małżeńskim trzeba nauczyć się panować nad wstrętem."
"Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu."


{ mało ciekawe, bo z wikicytatów, przepisywanie z książki zajmuje tyle czasu..! }


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aerandir
piekielny rodzynek



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 14:54, 08 Sie 2007    Temat postu:

Kocham i ubóstwiam. Jeden z moich ulubionych pisarzy, a Sto lat samotności to moja ulubiona książka, więc to już o czymś świadczy. xd Jesień patriarchy też była świetna, chociaż już aż tak bardzo mi nie podpasowała, za to Miłość w czasach zarazy wielbię bezdyskusyjnie. Czytałem jeszcze Kronikę zapowiedzianej śmierci i jeszcze chyba jakieś opowiadania, ale jakimś cudem niewiele z nich pamiętam, bo chyba wtedy chory byłem.

Sto lat samotności ubóstwiam... hm, za parę rzeczy. Po pierwsze, ten realizm magiczny, o którym tak się wszyscy recenzenci rozpisują. Po drugie, wielowątkowość i ta charakterystyczna konstrukcja a'la latynoska telenowela. Very Happy Po trzecie, świetny klimat, a na dodatek tło historyczne. Po czwarte, niesamowici bohaterowie. I nie wiem czemu, ale najbardziej lubię Fernandę. Po piąte, styl, w jakim została ta książka napisana. I w ogóle całokształt. A tak bajdełej, to w książce jest wspomniana Polska! xD Kraków, dokładnie mówiąc. ^^
Miłość w czasach zarazy to może nie moja ulubiona, ale na pewno jedna z piękniejszych książek, jakie przeczytałem. A już na pewno najpiękniejsza historia miłosna, jaką czytałem. Na końcu normalnie się wzruszyłem. Ech, wspaniała książka. Tylko dosyć gruba. xd


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fretka




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 6761
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 14:57, 08 Sie 2007    Temat postu:

Ty sie wzruszyłeś, Rodzynku? To ja pewnie nad tą książką ryczeć będę.


Nie, przykro mi, nie czytałam. Jestem absolutnie do tyłu.
Ale skoro zachwalacie - to czemu nie. Poszukam w bibliotece, w akcie desperacji gdzieś kupię. Zawsze są jeszcze antykwariaty i książkę mozna oddać!

Ha.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marjorie
Moderator



Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 2227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Finlandii (:
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:59, 08 Sie 2007    Temat postu:

Muszę skombinować Sto lat samotności. Muszę!
Wszyscy dookoła zachwalają Márqueza, a ja nie wiem, o co chodzi x"D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aerandir
piekielny rodzynek



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:05, 08 Sie 2007    Temat postu:

Eciu, aż taki wyciskacz łez to nie jest, więc nie sądzę. (;
Tyle że to zakończenie jest takie... rozczulające. I w ogóle cała książka jest właśnie tak jakoś czule napisana, z lekkim przymrużeniem oka. (o Miłości teraz mówię xd)

A jak już przy zakończeniach jestem, to ostatnie strony Stu lat samotności... *____* Kiedy skończyłem czytać, to jeszcze długo siedziałem i myślałem nad tym wszystkim.
A doprowadzenie mnie do myślenia to niezły wyczyn. xDD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fretka




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 6761
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:08, 08 Sie 2007    Temat postu:

Ale ja jestem wrażliwa dziewczynka, serio. Przy książkach może i nie ryczę, ale oczka mam zawsze takie szkliste (a potem tata się ze mnie nabija. no jasne!).


Przeczytam. Muszę! (nic nie muszę?)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marjorie
Moderator



Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 2227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Finlandii (:
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:09, 08 Sie 2007    Temat postu:

A toto (w sensie Stu lat...) długie jest?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aerandir
piekielny rodzynek



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:13, 08 Sie 2007    Temat postu:

Mój egzemplarz ma 454 strony. (:

Dosyć mało, biorąc pod uwagę, że opisuje sto lat życia pewnej rodziny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marjorie
Moderator



Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 2227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Finlandii (:
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:17, 08 Sie 2007    Temat postu:

Ehm, dzięki.
Załóżmy, że przeżyję xD I że nie porzucę, bo to u mnie niestety częste -.-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fretka




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 6761
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:49, 08 Sie 2007    Temat postu:

A mnie się podoba. Uwielbiam grube książki.


Zakładajac, że będzie się w porządku czytać. Mrrrrr *.*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Annline




Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 910
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Prosto z piekła ;)

PostWysłany: Śro 19:16, 08 Sie 2007    Temat postu:

A mnie się "Miłość w czasach zarazy" zupełnie nie podobała. "Sto lat samotności" muszę przeczytać ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lem




Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 1653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dom / internat

PostWysłany: Śro 19:28, 08 Sie 2007    Temat postu:

Ja miałam "Miłość w czasach zarazy" przez trzy miesiące na stole. Ponieważ pożyczyła to mojej mamie dość wątpliwa ciocia, uznałam to za niewarte uwagi. Kiedy się zreflektowałam, książka została oddana.

Jestem boska *____*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ortoglotus FineVay
Moderator



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z brzucha rodzicielki

PostWysłany: Śro 20:21, 08 Sie 2007    Temat postu:

Oooooo nie taka boska, nie taka boska! Skromności Ci potrzeba! xp "Miłość w czasach zarazy" bowiem jest jedną z moich ULUBIONYCH pozycji! Ty weź do tej ciotki zadzwoń i ją przeproś za wszelkie wątpliwości wobec niej, jeżeli czyta Marqueza to nie może być taka wątpliwa xP

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lem




Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 1653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dom / internat

PostWysłany: Pią 16:13, 10 Sie 2007    Temat postu:

Ortek, mnie tworzył bóg alternatywny. Nie uznawał mądrości i dobrej literatury Mr. Green

Podejrzewam, że ciotka czytała "Miłość w czasach zarazy", ponieważ doceniło ją jedno z tych pism, które ciotka czyta. "Twój Styl", "Gala", "Viva" na przykład, o ile w ogóle mają jakąś rubrykę poświęconą literaturze. Do cioci większość książek trafia w ten sposób. Gorzej, że są to gnioty przeplatane geniuszami literackimi.

Ale jak następnym razem będę w Warszawie, to sobie od niej na pewno tę książkę pożyczę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lyssan




Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 8187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 16:24, 19 Sie 2007    Temat postu:

Przeczytałam!
(ja to dopiero jestem boska, moi drodzy, znowu zabrałam za mało książek i mi się skończył drugiego dnia! XDDD)

Mało-rycząca Lyśka miała podobno łzy w oczach w końcówce. A do obiadu musieli mnie zmusić, bo nie chciałam przerywać czytania. Wciągnęło mnie troszeńkę. Wiecie.
I nie gubiłam się w tych wszystkich imionach, to dopiero coś.

Żal mi tylko tych biedaków od Amaranty. (tak to się pisało?)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pod kudłatym łbem Gwendy. Strona Główna -> Literatura. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin