Pod kudłatym łbem Gwendy.

Kidyppe

poniższy tekst powstał, ponieważ mnie krew zalewa na widok tego, jak się reklamujecie w informatorze.

Kochani Potworzacze Głędowscy!
Jestem okropnie poirytowana panującą wśród Was manierą robienia ze swojego pisarskiego JA panny Emo-Sue! Nie mogę znieść tych ciągłych 'och, aż żal czytać, nie wchodźcie', 'nie mam talentu, buuuu', 'jestem żałosna, a to opowiadanie jeszcze bardziej', 'nie podoba mi się, dno'
Cholercia najjaśniejsza!
Jak Wam się tak nie podoba Wasza twórczość, to po co ją dajecie do wglądu publicznego?
Bo dla mnie to:
a) hipokryzja
b) [nie]świadome wymuszanie zaprzeczenia swoich wad, czyli pochwał ze strony lubiących Was współforumowców
c) zupełny brak wiary w siebie.
Dalej.
Mówicie, że jesteście nikim w porównaniu prawdziwych pisarzy. I wiecie co? Pewnie macie rację, ale pisanie ffa, czy opowiadania to przede wszystkim zabawa, więc po co porównywać się w wieku 12/13/14/15/16/17/18/19/20 lat do takiego Tyrmanda, albo - bo ja wiem - Mario Puzo, Pratchetta, Musierowicz, Kossakowskiej!?
Jasne, każdemu zdarza się tzw. zastój, czy zupełne załamanie wiary w wartość swoich utworów i takie stany też są potrzebne, ponieważ z drugiej strony nie możemy popaść z bezwzględnej samokrytyki w zupełne samouwielbienie.
Wienc.
Jeśli pisanie Was nie satysfakcjonuje, porzućcie je! Zajmijcie się czymś innym. Ale jeśli czujecie, że to jest coś, co chociaż troszyńkę lubicie robić, przestańcie się u/zamartwiać! Takie jęczenie nie pomoże Wam się poprawić. Za to im bardziej będziecie wierzyć w swoje możliwości, tym lepsze teksty będziecie pisać.
Po prostu zrozumcie wreszcie, że potraficie spotworzyć coś sensownego i dążcie do osiągnięcia tego celu, najlepiej właśnie metodą prób i błędów. W końcu nie od razu Rzym zbudowano.
Słowem?
PRZESTAŃCIE MI TU ODSTAWIAĆ EMO-SUE!
I jeśli zobaczę pod tym tematem chociaż jedno 'ale Kid! Ja seriooo nie umiem pisać!' to się na Was obrażę i przez tydzień nie wejdę na forum, o! Very Happy

Lyssan

Kocham Cię, kocie. KOCHAM Smile

retia

EMO SUE <hahaha> <hahaha>

A tak w ogóle, to popieram. Z całą daną mi stanowczością.

Lady Em

Masz cholerną rację, Kid.
Emo-Sue Laughing

Kidyppe

No! Wiedziałam, że ktoś mnie jednak poprze Very Happy

Niech Emo-Sue nie będzie z Wami

tibby

Emo-Sue?
kojarzy mi się z Nemo XD

podpisuję się.

Beverly

Ja też. Osobiście chyba tylko raz czy dwa coś takiego napisałam. Ale nigdy nie zaprzeczam, kiedy mnie chwalą. Bo skoro chwalą, to się należy, nie? ;>
Chyba piszę nie na temat. Przepraszam, już nie będę.

Bastet

no, ja też się podpisuję.
nemo xDD

Fretka

Wiesz co, Kid, jakbym była mniejszą ignorantką to bym się obraziła za to Emo XDDDDDDDD

Ja nie piszę od pewnego czasu. Ffa zawiesiła, Olek śpi.
Taratata, bawię się teraz w rpg, co jest bardzo twórcze (no, pomijajac fakt pewnego ograniczenia) XDDDDDDD

Rogatek

Popieram, Kid, popieram.
Smile

Haszysz

Kiddy mówiłam Ci już kiedyś, że Cię kocham?
I zgadzam się całkowicie.

humbelina

Łosz. To chyba jednak porzucę to pisanie, no.

Kidyppe

Huuuuuuumb! [groźna mina]

Niewiadoma

Ale Kid...! Ale...! Ale...

(Dobrze, nic nie powiem.)

Kidyppe

No wiec właśnie!
Że powtórzę - NIE ZMIENIAĆ MI SIĘ W EMO-SUE!