Pod kudłatym łbem Gwendy.

Lem

Moje kochane Jeże,
może byśmy tak jednak przegonili tego lenia? (: Proponowałabym kolejny konkurs. Z tego co czytałam, konkurs komediowy w ogóle nie wyszedł no i - jak zauważyła Fretka - chyba w ogóle za mało w nas samodyscypliny jeśli chodzi o te konkursy. Więc pomyślałam, że złapię Was na największy blef komercyjny, czyli święta. I może niech nie będzie to konkurs literacki, hmm?
Może tym razem ogłośmy konkurs rysunkowy. Narysujmy coś o świętach. Wszystko jedno - ff, realia czy nawet wampiry, narysujmy co chcemy, dowolną techniką. Wolna amerykanka, byle tylko nie to, co w telewizji. W końcu Boże Narodzenie zrobiło się listopadową szopką dla Kokakoli i innych.
To co? Chyba do świąt zdążycie coś narysować?
I bardzo miło by było, gdyby w tym konkursie wzięło udział wielu Gwędowiczów. No, przecież wiem, że lubicie rysować (: Jesteśmy wśród swoich i nie wstydźmy się. Przecież nikt nikogo nie zamierza wyśmiewać.
Prooooszę.

I jeszcze wstawiam ankietę. Wypowiedzcie się, czy wolelibyście z tego konkurs (czyli jak w całym Wyszczerbionym Piórze: oceny Gwędowiczów, wyłonienie zwycięzcy, czy może raczej w formie świątecznej wystawy, bez ocen i wyłaniania miejsc, tylko wolne komentarze).

No i chciałabym się zorientować, czy w ogóle potrafimy się zorganizować i czy chcielibyście coś świątecznego narysować i tu opublikować. Jeśli nie macie ochoty przebijać trąbiących reklam Kokakoli, to po prostu usunę ten temat i po sprawie (:

Lem

No i tak - pozwalam się wypowiadać pod tym postem. Tylko nie offtopujcie, proszę :>

Kyb

W formie wystawy - wchodzę w to ^^.

Lem

Ha - to już jesteśmy Ty i ja (:
Bo ja też wolałabym wystawę.

tibby

A ja też wolę wystawę. Nawet załosowałam. Ot co.

Camily

W formie wystawy - jak najbardziej. I nawet mi się przyda, bo trzeba teczkę z rysunkami dostarczyć do wybranego LO...

Teeta

Mnie coś ostatnio dopadło i zaczęłam rysować. Wszystko co popadnie.
Jestem ZA Very Happy

Wystawą.

Kyb

Camily

Nooo O_o 20 sztuk, A3... W tym pejzaże, to mnie wykończy -_- Ja tam postaci lubię rysować. Bo perspektywa mnie nie lubi, o.

Kyb

O matko. A ja właśnie zaczęłam się zabierać za plastyk, mam w planach pojechać tam i zaglądnąć do sekretariatu po jakieś info... Ale ze mnie naiwna kretynka >.<

humbelina

To ja też jestem za wystawą, ale czy coś wstawię, to nie obiecuję. Bo... no cóż, nie mam jak po prostu --'.

karacha

to i ja spróbuję... chociaż bez żadnych lekcji, perspektyw, proporcji i noo.. tych innych mądrych artystycznych pojęć...

tab.

wystawa ^^

narysowałabym coś (COŚ), ale skaner mam do kitu, a aparatem jakoś dziwnie wychodzi xD (tiaa... daj blondynce do rąk aparat)
natomiast z wielką chęcią pooglądam Smile

Lem

Nie przejmuj się Tab, sfotografuj i już.
Ja mam tylko czarno-biały skaner, więc też będę musiała się aparatem posłużyć.
Karaszko, ja też nie miałam żadnych lekcji i tych tam. I talentu nawet za dużo nie mam, więc się nie przejmuj (:

Czyli co, chcemy wystawę?
Okej. Jak już coś narysujecie, wgrajcie na imageshacka (no, albo coś takiego) i może link do mnie na PW? A w jakimś tam terminie wszystko tutaj wystawimy, co? (jakoś kilka dni przed świętami).

karacha

*pocieszam się*
taaak, taaak, zróbmy wystawę!
niech żyje integracja