Pod kudłatym łbem Gwendy.

Kim

Nie umiem chodzić w szpilkach.
Jak kiedyś szłam na komunię, to miałam na sobie wieeelkie szpilki, a że u nas przed blokiem jest parking z "dziurawych" płytek, połamałam szpilki i zaliczyłam glebę Smile

I zaczęłam doceniać buty bez obcasów Wink

Don Evek

SZPILKI? *przerażenie w oczach*
A moje glany niedługo nie będą się nadawały do użytku. Ale u nas jest tak "im bardziej ściachane tym fajniejsze". A taka jedna dziewoja, co harcerzem jest, na biwaku finką ciąła skórę, przybalała zapalniczką, zdrapywała i wogóle XD

Aerandir

Mam nadzieję, że skórę na glanach xD Makabra.... xD

Don Evek

No a co ty myślałeś? Bez przesady, aż tak dziwna ona nie jest. A że pisze ody do Grabaża, to nie znaczy, że będzie SIĘ przypalała XD
Ale, że makabra to przyznać muszę.

Gość

Lubię buty ze średnim obcasem. Zabieramy je mamie z bratem i paradujemy po domu. xDDD

Don Evek

Eee *patrzy niepewnie na Kresa* no cóż, różne upodobania mają ludzie (:

Kim

Ja byłam harcerką i gdzieś tam glany mam, ale one są tragiczne.

Don Evek

Glany są takie faajowate! Ja po prostu ubóstwiam moje glany! I te szmaty co się trampkami śmieją nawywać też ^^"

Vivianne

A ja wolę adidaski. do glanów mam wstręt od roku, kiedy to poznałam pewną dziewczynę (która, nawiasem mówiąc jest teraz moją przyjaciółką) i ona nosi glany na okrągło. kiedy byłyśmy na trzy dniowej wycieczce po zdjęciu butów kazałam jej wynieść je na balkon. tak śmierdziały.
ona się wkurzyła, ale je wyniosła.
ale i tak nie lubię glanów.

Kim

MOJE glany są tragiczne, ale ostatnio na stadionie widziałam takie piękne za kostkę!

Gość

Kim

Eee... Ja?!

Gość

Nie, Don Evek.

Don Evek

Ja do dziwnych upodobań nic nie mam, żeby nie było. Pozdrów brata (:
Niee XD O mnie chyba chodzi. Ano ja pisałam, kicz totalny (aż się prosi o skwitowanie "lolem")

Atropina

Glanów nie noszę, to trochę nie mój styl Wink

Wolę wygodne sportowe buty lub sandały latem. Wczoraj Siły Wyższe mnie pokarały odciskami, obtarciami i bąblami na stopach, bo idąc na dość długie zakupy, założyłam sobie buty na obcasie. I teraz chodzić nie mogę, tak mnie obtarło Laughing

Mądra Ania, mądra.