Pod kudłatym łbem Gwendy.

Modesty

*szepcze* A słucha może ktoś takiego zespołu jak Slipknot?

sharrlotte · Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 4299 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Ja słuchałam ^.^
Dobry mieli Vermillion part.2 XD

Modesty

XD
A najlepszy ich kawałek to Before I Forget, z czego fragment miałam przez jakieś pół roku w opisie^^

Fretka

Słuchałam ich całe dwa lata tamu xD

sharrlotte · Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 4299 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Ja pamiętam już tylko Wait And Bleed. ^.^

maruda

Nie lubię Slipknot. Sam ich imejdż mnie zniechęca. '^^

sharrlotte · Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 4299 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Ja ich lubiłam. Kiedyś. Rok temu dokładniej. Ale znudzili mi się trochę. Mama była niezadowolona, że słucham czegoś takiego ^.^

Libby

Ja ostatnio wolę lżejszą, wakacyjną muzykę. Tak mam - muzyka musi przystosowywać się ze mną do sytuacji. Tak więc obecnie lecą u mnie Boysi Wink

. Bo co ukrywać - techno i disco polo to najlepsza muzyka do tańczenia, a ja mam ochotę taaaańczyć ;D.

Niewiadoma

A co powiedzie ne The Darkness? ;>
I believe in a thing called love jest cudowne.

sharrlotte · Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 4299 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Nie słyszałam nigdy Laughing

caitria

Ja nie znam ani tego, ani tego?
ale zapewnie nie mój "klimat", bo bym już gdzieś wyszperała xp (albo ktoś wyszperałby dla mnie).

Holly

Słyszałam jakąś jedną, może dwie ich piosenki, ale mnie nie zachwyciły, o.
Za to ostatnio znów mam fazę na Queen...
<i>Crazy little thing called love</i>... *podśpiewuje*

maruda

A ja zakochałam się na nowo w przeróbce Zeppelinów zrobionej przez Tool'a No Quarter. Co tam, że trwa 11 minut; przeboska jest.. '^^

EDIT: łii, to maj setny post! <pije>

Camily

A ja słucham muzyki RÓŻNEJ. Co mi wpadnie w ucho, to natychmiast pożeram Very Happy

Jednak tradycyjnie pozostanę wierna muzyce celtyckiej i chóralnej. I od pewnego czasu arabskiej. Mój namber łan to Loreena McKennitt - kto posłucha chociaż jednego kawałka, ten zrozumie. Uwielbiam też Lesiëm, stare utwory 30STM, Mansona i szeroko pojętą muzykę filmową.

Na daną chwilę:
Snakecharmer - Bassnectar & Kraddy (wieje Seanem Paulem, ale ma w sobie to coś... No i ten tekst! *-* "A belly dancer, a snakecharmer...")
Salma Ya Salama - Dalida
Frozen - Madonna
No Man's Woman - Sinéad O'Connor (leczę tym lekko złamane serce O_o).

Niewiadoma

Dziwne rzeczy się porobiły.
Zauważyłyście, jak wszystkie zespoły nagle rzuciły się do mikrofonów, żeby obwieścić, że "broń Boże NIE są emo"?

Bez przerwy słucham RHCP - Can't Stop.