Pod kudłatym łbem Gwendy.

Lyssan

Kartotekę Różewicza dziś pochłonęłam stojąc w korku na Morskiej, ale muszę ją jeszcze raz, rozumiecie, pewnie niewiele mądrego zrozumiałam.
Cud nad cudy..!
I jeszcze mam Kartotekę rozrzuconą. Mam!

(kocham moją nową szkolną bibliotekę)

humbelina

My, dzieci z dworca Zoo.
Ta książka mnie przeraża...

Catherine

Zaczynam 'Świętoszka' Moliera, lekturę
Mam za sobą 1/8 strony i już czuję się zniechęcona.
To źle?

Shenique

Ja zaczynam Krzyżaków... bardzo mi sie czytac chce.. O.o

Catherine

Krzyżacy są źli! Sienkiewicz jest zły!
Danusia i Jagienka O.o kwik xd

[pocieszyłam cię, Shen, prawda? xd]

Annline

Ja Krzyżaków olałam. Quo Vadis zresztą też. Obejrzyj film, przeczytaj jako-takie opracowanie i daj sobie spokój, Shen, to moja rada Razz

Fretka

A potem dostaniemy świetne pytania na maturze. O, tak.
To jednak nie przeszkadzalo mi nie przeczytać Sienkiewicza. Ach...

Shenique

Nie no może kiedyś przeczytam.. ale na razie nie zapowiada sie na to zebym dobrnęła chociaz do polowy rozdzialu 2 bo zasne na pewno...

Iteke

To ja właśnie czytam "Potop". Kfffik.
Umarłam po I tomie.
Nie mam ochoty tego dalej czytać, naprawdę.

Marjorie

A ja przeczytałam Krzyżaków do połowy druiego tomu, ha! A Quo vadis byłoby fajne, gdyby wyciąć z niego Winicjusza i Ligię ^^

Jutro (w sensie dziś) zaczynam Niemców Kruczkowskiego. Dlaczego, gdy tylko jakaś książka/dramat/cośtam znajdzie się na wykazie lekrur, od razu się do tego uprzedzam? xD

Cyganicha

Czytałam Niemców (daaawno temu, więc niewiele pamiętam) i z tego co kojarzę, ksiażka mi się podobała.

A aktualnie czytam równocześnie Siewcę Wiatru i Czarną Ceremonię, i kompletnie nie mam czasu, żeby je dokończyć Sad

Ortoglotus FineVay

O Boże, Niemcy! *____*
Przeczytałem to chyba niespełna w pół godziny, a przynajmniej takie odniosłem wrażenie. Cudowne dzieło, przemawia, matko, jak to trafia do człowieka! To "Niemcy" zainspirowały mnie, żeby napisać "Jestem Julią", które teraz tak wszyscy zachwalają xp

Fretka

Dopisywałam akt do Niemców na zadanie domowe. Jedna z nielicznych lektur, które mi się naprawdę podobały Wink

marik

Ja też, ja też powinnam zaczynać tych głupich krzyżaków (ach, cudowne lektury pierwszej gimnazjum...!), ale mi się nie chcę. I tak będę musiała, bo mamusia polonistka (Żecoproszę? Maszlekturyanieopracowaniaczytać!).

Ortoglotus FineVay

Krzyżacy to jedyna słuszna książka Sienkiewicza. Fajne lektury zaczynają się w trzeciej gimnazjum - mówię nie tylko o Niemcach Kruczkowskiego.