Pod kudłatym łbem Gwendy.

Beverly

Ciekawość ich zżera. Ja swego czasu też piraty czytałam. Kawałek piątej części w sumie. Ale to nie to samo, co tłumaczenie Polkowskiego, no.

haina

Ciekawość to pierwszy stopień do piekła Smile

Nie ma nic lepszego, niż euforia przed przeczytaniem książki. Gdy się już zna... to nie to samo.
A 7 książce należy się szacunek ot, co.

Holly

No to może przeczytam tylko tłumaczenie Polkowskiego...
Jeżeli tak, to wiedz, Haino, że to będzie twoja zasługa xD

Beverly

No, ja osobiście także 'pragnę' przeczytać siódemkę w oryginale i tak zrobię, choćby nie wiem co.

haina

Kocham was dziewczyny :*

Beverly

Wiemy, my Ciebie też, Haino Wink

Lyssan

A ja przeczytam pirata i mam nadzieję, że dorwę. Bo tłumaczenie Polkowskiego mnie odstręcza. Naprawdę. Imho, jest jeszcze bardziej niż kiepskie.
Oryginał szóstki 'przemęczyłam', ale do siódemki mnie chyba nie ciągnie aż tak. Najwyżej sobie poczekam.

Lametta

Ja się nie stawiam w sytuacji Rowling, bo jestem egoistką i stawiam się w swojej sytuacji: czytam dobrego pirata a potem kupuję tłumaczenie, wącham książkę i czytam tłumaczenie.
Zyskuję an dodatek porównanie i dwa spojrzenia na ten sam tekst.
A jak kupię i wytrwam, to trzy, bo mam ambicje na oryginał xD

Holly

Właśnie Hainuś (mogę tak?) my Ciebie też.
No co wy, tłumaczenie Polkowskiego jest dosyć dobre.
Ważne, że polskie, no.

Kres

haino, to jest prawie krucjata! xd

kilka razy spotkałem się z opinią, że piraty są lepsze od oryginału. będę miał porównanie, a co!

a książkę należy mieć dla samego faktu Very Happy

.

haina

piraty są gorsze, gdyż są nieścisłości w nazwach (ten przetłumaczy to tak, ten tak).
ciekawe, jak się zajmą tytułem.

ja tam jestem wierna oryginałowi. z rodzynkiem. praaawda?

Yv.

ja tylko oryginał. <ave>

haina

czyli dołączasz do naszego klubu z rodzynkiem? Smile

Yv.

tak. ^^^'

haina

och, jak miło.