Forum Pod kudłatym łbem Gwendy. Strona Główna Pod kudłatym łbem Gwendy.
Dla elyty, rodzynków w czekoladzie, śmietanki w kawie, po prostu nas.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Literatura
Idź do strony 1, 2, 3 ... 33, 34, 35  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Pod kudłatym łbem Gwendy. Strona Główna -> Kosz
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 22:17, 21 Maj 2006    Temat postu: Literatura

Nie wiem jakim cudem, ale na forum poświęconym słowu pisanemu nie ma ani słowa o książkach tradycyjnych (papier i atrament, wszyscy wiedzą o co mi chodzi), przynajmniej tak mi się wydaję (oglądałem tylko tytuły tematów). A więc może na początek wypiszemy sobie lektury (nie tylko szkolne xD), które polecamy i takie, które zasługują na spuszczenie w kiblu.

Miód, cud i batoniki:

ABARAT, Clive Barker - polecam wszystkim, nawet Lem, chociaż ona nie lubi fantastyki (niestety, drugi tom jest słaby). To esencja magii, jedna z najwspanialszych powieści jaką znam. Cena bardzo wysoka, ale naprawdę warto kupić tę powieść. A te ilustracje! +z obłędem w oczach lata po mieszkaniu+

TAJEMNICA ZAKLĘCIA i pozostałe tomy trylogii, Cliff McNish - i znowu polecam Lem fantastykę. To już prawie nałóg XD Ale ta powieść urzeka. To chyba najpiękniejsze wyjaśnienie istoty magii w literaturze, na jakie natrafiłem - zaklęcia żyjące w Twoich oczach. To musi być wspaniałe. I ten szok, kiedy ze świata beztroskich dzieci potrafiących zmieniać rzeczywistość zostajemy przeniesieni na planetę wiedźm, te dokładne opisy ukazujące ich ciała, ciała stworzone do zabijania, i piękno prawdziwych wiedźm +wzdycha+

Oczywiście jest jeszcze cała masa książek, które polecam, ale gdybym je wszystkie wypisywał zajęłoby to parę dni XD

Brońmy się przed Złem!:

HARRY POTTER I ZAKON FENIKSA - jak Rowling mogła napisać coś takiego?! Dno i pięć kilometrów mułu.

WŁADCA PIERŚCIENI - po wspaniałym Hobbicie i Łazikantym spodziewałem się kolejnego genialnego tekstu Tolkiena. A tu co?! Dno! Dotrwałem do połowy drugiego tomu. Mój organizm tego nie wytrzymał.

Śmiało, piszcie o tym co czytać warto i o gniotach xD


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 18:38, 29 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
haina
Moderator



Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łóżko orlando blooma ^^

PostWysłany: Pon 6:52, 22 Maj 2006    Temat postu:

Według mnie HPiZF był najlepszy... :/

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aerandir
piekielny rodzynek



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 13:05, 22 Maj 2006    Temat postu:

Sapkowski. I Sapkowski. Aha, jeszcze Sapkowski. A wspominałem już o Sapkowskim? xD
I Pratchett, oczywiście. Jeszcze Tolkien i Le Guin. No, jeszcze Terakowska i Norton w przebłyskach. Rowling również.

Kaszana stulecia: na przykład Eragon. Książka jest co najwyżej przeciętna, a wynoszą ją niemalże pod niebiosa. Te wszystkie bestsellery i inne 15-letnie geniusze- błeeee...

HPiZF był najlepszy- tu się zgadzam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tab.




Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 14:31, 22 Maj 2006    Temat postu:

a ja dołożę Cornelie Funke Smile
Za "Króla Zlodziei" przede wszystkim.

*i ania shirley!*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Carrie
Junior Admin



Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 1172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dormitorium Krukonek

PostWysłany: Pon 14:34, 22 Maj 2006    Temat postu:

Hmm, jak tu nie ma nic o książkach, to ja już na wstępie się obrażam - jako osoba, która zazwyczaj nosi w plecaku dwie, trzy książki i jeden, ewentualnie dwa zeszyty, czasem jakiś podręcznik. I nie są to kolejne "Pamiętniki księżniczki". Odniosłam też wrażenie, że dla pana Z Kresu literatura oraz fantastyka to synonimy. Podchwycił to piekielny rodzynek. Zgadzam się, fantasy JEST fajne, zaczytuję się Sapkowskim, Terakowską wielbię, śmieję się przy Pratchettcie, a przy Białołęckiej brakuje mi superlatywów (dorzucę jeszcze Maję Lidię Kossakowską z rewelacyjnym "Siewcą Wiatru", Marion Zimmer Bradley i kilku innych). A co z takimi książkami, jak "Medicus", jak "Życie Pi", "Nagrody" Segala, co z Gaarderem, Musierowicz i popadającą w feministyczną przesadę panią Atwood? Gdzie Coelho, gdzie Joyce, gdzie E.E. Schmidt i urzekający "Rok w Prowansji" Petera Mayle?...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gwendy
Admin



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Pacanowa.

PostWysłany: Pon 14:38, 22 Maj 2006    Temat postu:

A ja kocham Jeżycjadę Gośki Musierowicz. Niektóre książki z tej serii podobały mi się bardziej, inne mniej, ale ogólnie zakochałam się w tfórczości pani eM.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Carrie
Junior Admin



Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 1172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dormitorium Krukonek

PostWysłany: Pon 15:15, 22 Maj 2006    Temat postu:

Och, ja też. Urocze są. Szczególnie "Nutria i nerwus", "Kwiat kalafiora", "Dziecko piątku" (pierwsza, którą przeczytałam), "Ida sierpniowa" i "Język Trolli". Ale wszystkie pozostałe też. O, i jeszcze pominęłam "Brulion Bebe B." i "Żabę". A teraz czekam na "Czarną polewkę".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kim




Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 1572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Twojego najstraszniejszego koszmaru.

PostWysłany: Pon 15:19, 22 Maj 2006    Temat postu:

Ja czytałam "Kwiat Kalafiora" i fragment "Kłamczuchy", ale dokończyć mi się nie udało. Aczkolwiek gdzieś ją mam! Preczytam ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aerandir
piekielny rodzynek



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 16:32, 22 Maj 2006    Temat postu:

tab. napisał:
a ja dołożę Cornelie Funke Smile
Za "Króla Zlodziei" przede wszystkim.


O, też mi się podobała ta książka^^
Carrie, to już nie moja wina, że bardzo lubię fantastykę^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Carrie
Junior Admin



Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 1172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dormitorium Krukonek

PostWysłany: Pon 16:37, 22 Maj 2006    Temat postu:

Ja s-f nie trawię, ale fantasy lubię, i to bardzo. I mimo wszystko staram się czytać zarówno fantasy, jak i "główny nurt" (podział, swoją drogą, głupawy, ale cóż). Ostatnio nawet trochę więcej tego drugiego.

I mnie się podobał "Król Złodziei"... do momentu, w którym nie pojawiła się ta... ehm, karuzela.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ross
FUK JU!



Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miodowe Królewstwo

PostWysłany: Pon 18:24, 22 Maj 2006    Temat postu:

"Król złodziei" nie był zły, tylko zwyczajnie nierealny. Ja też się opowiadam za fantasy, ale nie przesadzajmy, nie powiedziałabym, ze HP jest moją ulubioną książką! Chociażby na rzecz "Oskara i Pani Róży"... "Dziecka Noego", "Dziewczyny z pomarańczami".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jennifer




Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Spod biurka.

PostWysłany: Pon 18:45, 22 Maj 2006    Temat postu:

Nie, Król złodzei był fantastyczny xD Pożyczyła ją mama od sąsiadki,a ja oddać nie chciałam...Ale właśnie ta karuzela...zepsuła to wszystko,jak dla mnie zniszczyła ten piękny klimat. Co do twórczości pani Musierewicz, też lubię. Chyba najbardziej Tygrysa i Różę oraz Idę sierpniową. A ta tygrysowa okładka mnie naprawdę przyciąga xD Co do fantastyki...Hm, ja wszystko ci mi do rąk idzie czytam. Norton,Williams,Rohan, biorę sie za Pratchetta (ale coś mi nie wychodzi,tylko jeden tom),teraz Gene Wolfa, powoli ruszam U. Le Guin i niedługo Białołęcką. Co do innych książek, spodobała mi sie "Rozbuchana wyobraźnia Olivii Joules" nie wiem co w niej jest, chwilami głupia i niemożliwa,ale...fajna. Do tego Stowarzyszenie Umarłych Poetów, przeczytałam to w godzine i jest to pierwsza książka przy której płakałam. Taak, koncówka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 19:20, 22 Maj 2006    Temat postu:

Caroline napisał:
Odniosłam też wrażenie, że dla pana Z Kresu literatura oraz fantastyka to synonimy.


To nie prawda! Kłamiesz! Poskarżę się mamię! +płacze w rękaw+ Jak mogłaś! Zabiję! Trzeba siać, siać i siać! RyDzYk, WyBiErAm CiĘ!
+znowu ryczy+
O już, już uspokoiłem się.
Do moich ulubionych pozycji należą tez lektury nie-fantastyczne, ale wymieniłem "Tajemnicę zaklęcia" i "Abarat", ponieważ te książki są mało znane. "Król złodziei" mi się nie podobał, tak samo jak inna ksiązka tej autorki - "Atramentowe Serce". Jedynie "Smoczy Jeździec" przypadł mi do gustu XD
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ross
FUK JU!



Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miodowe Królewstwo

PostWysłany: Pon 19:24, 22 Maj 2006    Temat postu:

"Sowarzyszenie..." było faktycznie świetne. A film wcale nie gorszy od książki, poczynając od tego, że na książce się skończyło. I żeby było odemnie o Musierowicz, to przyznam się, że moją ukochaną książką jej autorstwa są "Ciasteczka pani Darling", czyli przepisy na cudowne desery i inne posiłki przygotowana w książkach jej bohaterów (i nie tylko jej).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Carrie
Junior Admin



Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 1172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dormitorium Krukonek

PostWysłany: Pon 19:48, 22 Maj 2006    Temat postu:

Ja nie kłamię. Ja? Skądże znowu! Jam niewinna jak lelija (nagrobna)!
A że mało znane, to się zgadzam. Ja na przykład tylko słyszałam o tym drugim, i to dość pobieżnie. Do szczęścia starcza mi polska fantasy, która jest przebogata i pięknie wydawana przez Fabrykę Słów oraz mniej pięknie przez Runę.
A, wiem, kogo zapomniałam wymienić! Neil Gaiman (klękajcie, narody)! Też fantasta. Ale jaki. Smile

/żeby nie było - fantasy uwielbiam./


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Pod kudłatym łbem Gwendy. Strona Główna -> Kosz Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 33, 34, 35  Następny
Strona 1 z 35

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin