Pod kudłatym łbem Gwendy.

Jolene

Och... Mó słitaśny, różowy, diddlowy, dollsowy blog, pełen konkursiczków.
Borze, ja byłam z tego dumna ^^

Lyssan

Muahaha xD A ja tylko narzekałam na to, że ludzie na świecie giną. Bo taka altruistka-egoistka byłam :>

Libby

Ja byłam ignorantką. Bardziej obchodziło mnie to, co się ze mną dzieję i moimi przyjaciółkami, niż innymi...

Lyssan

A jka narzekałam na dziurę ozonową, głód na świecie i matki straszące swoje dzieci Ringiem. Jaka ja kochana byłam *_*

Jolene

A ja organizowałam konkursy na najlepszego blogaska, tylko dlatego, żeby mieć komentarze ^^

Lyssan

Jolene

A raz byłam chamska i kiedy się koleżanka zgłosiła do jakiegoś konkursiku to głosowałam na inne blogi, tylko żeby ona nie wygrała xD

Lyssan

Tyyyy! Tyyyy!

A ja nie robiłam głosowania tylko sama wybierałam. I nigdy nei dawałam nagród, bo zapominałam je robić Laughing

Jolene

Raz się jakaś słiit panienka upomniała o komentarze, bo mi się nie chciało dać ^^
A chamska jestem baaardzo, aj noł xD

Libby

Ja zrobiłam, to nikt się nie zgłosił.

Lyssan

Ale u mnie jak się uominali o nagrody to zbywałam Razz

Bo jestem okrrropna i niemiła!

Ross

A co, najpierw mówiłaś im, zę można coś wygrać?! XD Dzifne dziefczę.

Severina S. von Derrisch

Kfik. A ja wygrałam w jakimś konkursie, kfik!, na tekst dot. Pottera (jakiś gniot wysłałam organizatorce na pół strony Worda xDD) i później do każdej notki przez jakieś dwa miesiące dostawałam po dwadzieścia komentarzy. Żeby było zabawniej, nie takiej treści, jak widziałam gdzieś indziej: "ponieważ wygrałaś w konkursie, komentuję ci bloga" powtórzone dziesięciokrotnie, tylko każdy inny, po jednym zdaniu, co by je zebrać w jeden komentarz, byłoby całkiem od rzeczy xDD

Libby

Genialne xD. Ja dostałam prawei setkę komentów (dziewczęciu się nie chciało dodawać więcej), na [link widoczny dla zalogowanych] w konkursie na najlepszego bloga. Juuupi!

Jolene

Ja dostałam raz z osiemdziesiąt komentarzy od jakiegos różowego blogusia. Ale byłam wtedy hapi!