Pod kudłatym łbem Gwendy.

Lem

i przeciśnij przez wąski tunel w sieci, żeby wyszło z częściach, całe pomięte? :>

haina

żelazko

Lem

Ja tego nie uznaję. Żelazka mnie nie lubią.

Fretka

No co ty, Lem XDDDDD
Ja raz w ręku miałam żelazko. Poparzyłam się i już go więcej nie tknęłam ^^'

haina

phi.
ja raz prasowałam nastawionym na 0 temperatury i bez wody Smile

Lem

Mnie żelazko przeraża. Poważnie, te kłęby gorącej pary...

Carrie

Mnie przeraża odkąd w piątej klasie sprawdzałam czy jest ciepłe, przykładając do niego całą dłoń. Było. Bardzo ciepłe. --'

haina

czasem nie za ciepłe? Smile

Lem

O rany, Carrie.
Ty to masz pomysły --'

Fretka

Carrie, ja dotknęłam tylko paluszkiem XDDDD
Bo prasowałam sukienkę dla lalki ^^

Carrie

Ale nawet śladu po tym nie ma. Tyle dobrze xd
Młoda i głupia byłam!
A z kolei latem patrzyłam gdzie indziej i zamiast za uchwyt, chciałam złapać za żelazko T^T skończyło się dużym plastrem na kciuku.

Lem

Żelazka są niebezpieczne. Koniec kropka, nie tykać i mieć spokój.
Prasować trzepaczką xd

(na mojej spódnicy pisze, że nie prać. co, nosić brudne?)

Carrie

Prasowanie trzepaczką bardzo mi się podoba. xd

Oky, idę walczyć z bałaganem w pokoju. XD

Lem

A ja dopakować się, bo jakoś tak... dyskusje się ucięły xd

Przesadystka

Pfi, a ja dzielnie prasuję ubrania i tylko patrzę z przerażeniem, jak sobie jeszcze bardziej przyprasowuję fałdki na spodniach XD