Forum Pod kudłatym łbem Gwendy. Strona Główna Pod kudłatym łbem Gwendy.
Dla elyty, rodzynków w czekoladzie, śmietanki w kawie, po prostu nas.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co czytasz aktualnie?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 29, 30, 31  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pod kudłatym łbem Gwendy. Strona Główna -> Literatura.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Catherine




Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 420
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 17:20, 12 Lis 2007    Temat postu:

Muszę zacząć czytać "Kamienie na szaniec"
Nie spieszy mi się za bardzo.
[Nie spieszy mi się w ogóle, mówiąc ściślej.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lyssan




Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 8187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 17:47, 12 Lis 2007    Temat postu:

Nigdy nie powiedziałam, że Mickiewicza trzeba kochać, dziecinki.
Ale nie znać Dziadów to jak nie znać hymnu swojego kraju. Naprawdę. Bo przynajmniej ja nie znajduję w literaturze polskiej nic ważniejszego od Wielkiej Improwizacji.
I, naprawdę, nie ma czego szukać na olimpiadzie jeśli nie lubi się 'wielkiej światowej literatury'. Zresztą, o lubieniu nie ma co mówić. Trzeba do niej dorosnąć. Bo nikt mi nie powie, że Mistrz i Małgorzata, Dżuma czy nawet takie cholerstwa jak Tristan i Izolda są źle napisane, do bani, nie do przebrnięcia. Wiadomo, nie każdy będzie pisał ody na ich cześć, ale to nie o to chodzi. Masz przeczytać, zrozumieć, być dojrzałym literacko na tyle, żeby zwrócić uwagę na złożoność języka czy przesłanie, a nie fabułę, która może Ci nie odpowiadać. Tyle.

(a zacytować Dziady o czwartej nad ranem to bym chyba mogła. chyba ^^")


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Catherine




Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 420
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 18:00, 12 Lis 2007    Temat postu:

Mistrz i Małgorzata *__*
*odbiegam od tematu*

Też uważam, że niektóre utwory trzeba znać, choćby dlatego, że po prostu inaczej nie wypada.
[ależ zdanie, normalnie xd]
Nie podobali mi się Krzyżacy, niewiele z dotychczasowych lektur rzuciło na kolana.
Jednak czułabym się głupio, gdyby w bliżej nieokreślonej przyszłości ktoś zapytał mnie o opinię na temat któregoś z powszechnie uważanych za dzieła polskiej literatury utworów, a ja nie wiedziałabym, co powiedzieć.
[Jak na przykład połowa mojej klasy: „Wiesz, ciężko powiedzieć, bo czytałam streszczenie i...”]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Libby




Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 1825
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Lublin. Tak zwany.

PostWysłany: Pon 20:08, 12 Lis 2007    Temat postu:

Lyssan napisał:
Bo nikt mi nie powie, że Mistrz i Małgorzata, Dżuma czy nawet takie cholerstwa jak Tristan i Izolda są źle napisane, do bani, nie do przebrnięcia. Wiadomo, nie każdy będzie pisał ody na ich cześć, ale to nie o to chodzi. Masz przeczytać, zrozumieć, być dojrzałym literacko na tyle, żeby zwrócić uwagę na złożoność języka czy przesłanie, a nie fabułę, która może Ci nie odpowiadać. Tyle.

I właśnie to stwierdziła athine - że nie odpowiada jej fabuła. (Ja czytając Tristana i Izoldę ryczałam ze śmiechu.) Po prostu.

Catherine napisał:
Jednak czułabym się głupio, gdyby w bliżej nieokreślonej przyszłości ktoś zapytał mnie o opinię na temat któregoś z powszechnie uważanych za dzieła polskiej literatury utworów, a ja nie wiedziałabym, co powiedzieć.

Podpisuję się pod tym. I to chyba jest najważniejszy powód - kultura bycia - by czytać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
athine




Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z jezior i bagien o.O

PostWysłany: Pon 22:15, 12 Lis 2007    Temat postu:

zacznijmy od tego, że byłam przekonywana (od zawsze), że to są badziewia, których nie da się czytać. A to, że nikt mi (wspaniałomyślnie) nie nasunął, że Dziady jednak da się przeczytać i nawet są zrozumiałe, to już nikt nie powiedział... No, ale przekonałam się i może przebrnę przez całą listę w szybkim tempie i będę miała z głowy i czas na ulubione lekturki ^^
Dżumę jutro wypożyczam, bo Dziady IV przeczytałam płynnie i szybko, nawet mogę zacytować pewne fragmenty, bo je niektóew sobie czytałam kilka razy - tak mi się spodobały... Very Happy - wiadomo, że pewne książki do mnie nie przemówią, no ale nie będę pesymistką i mam nadzieję, że w większości lektury mi się spodobają.


Lyssan napisał:
I, naprawdę, nie ma czego szukać na olimpiadzie jeśli nie lubi się 'wielkiej światowej literatury'. Zresztą, o lubieniu nie ma co mówić. Trzeba do niej dorosnąć. Bo nikt mi nie powie, że Mistrz i Małgorzata, Dżuma czy nawet takie cholerstwa jak Tristan i Izolda są źle napisane, do bani, nie do przebrnięcia. Wiadomo, nie każdy będzie pisał ody na ich cześć, ale to nie o to chodzi. Masz przeczytać, zrozumieć, być dojrzałym literacko na tyle, żeby zwrócić uwagę na złożoność języka czy przesłanie, a nie fabułę, która może Ci nie odpowiadać. Tyle.


Szkoda, że napisałaś to tak, jakbyś chciała podkreślić, że jestem mała i się nie znam, ale muszę przyznać ci rację. Nie dorosłam do pewnych lektur. Ale chyba każdy powinien mieć swój czas na dorastanie do pewnych rzeczy, no nie?
A regulamin mi nie zabrania do udzielania się w olimpiadach bez przeczytania "wielkiej światowej literatury", więc udział wzięłam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ortoglotus FineVay
Moderator



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z brzucha rodzicielki

PostWysłany: Wto 0:06, 13 Lis 2007    Temat postu:

Cytat:
zacznijmy od tego, że byłam przekonywana (od zawsze), że to są badziewia, których nie da się czytać. A to, że nikt mi (wspaniałomyślnie) nie nasunął, że Dziady jednak da się przeczytać i nawet są zrozumiałe, to już nikt nie powiedział...

Nie wydaje mi się, aby osoby godne uwagi w odpowiednich kwestiach były zdolne do tego, by przekonywać o czymś takim. Oczywiście, różne przypadki się zdarzają, różni ludzie też różnych indywiduów słuchają, ale z literaturą jest jak z perfumami: przyjaciółka nie doradzi Ci idealnego zapachu dla Ciebie; musisz go dobrać sobie samodzielnie. Przeważnie zaczynasz szukać od zapachów klasycznych i dobrze znanych, typu Chanel No. 5, a gdy wśród nich niczego dla siebie nie znajdziesz - szukasz dalej. A zatem, zastanów się kto mówi Ci o jakości jakiejś książki, rozważ wagę jego zdania, a dopiero potem decyduj, czy coś przeczytasz, czy nie. A klasyka klasyką jest i będzie zawsze i powinna być nie tylko wskaźnikiem jakichś norm, jak chodzi o literaturę, ale i wiecznym punktem odniesienia. Chodzi nie tylko o ocenę, ale i porównanie. Klasyką badziewia nie nazwiesz.
Cytat:
Szkoda, że napisałaś to tak, jakbyś chciała podkreślić, że jestem mała i się nie znam, ale muszę przyznać ci rację. Nie dorosłam do pewnych lektur. Ale chyba każdy powinien mieć swój czas na dorastanie do pewnych rzeczy, no nie?

Myśl o czasie na dorastanie naprawdę bardzo słuszna i prawdziwa. Ale aby sprawdzić, czy do czegoś dorosłaś - musisz trochę tej rzeczy liznąć. Jeśli się sprawdzisz, to dobrze. Jeśli nie, dopiero po próbie sprawdzenia się odłóż i wróć za kilka miesięcy, lat. Wbrew pozorom, ludzie inteligentni dorastają jeszcze szybciej niż nam się wydaje, a chyba masz siebie za inteligentną - wątpię, aby było inaczej. Jeszcze inna sprawa: są książki, które należy przeczytać kilka razy w życiu, bo za każdym razem odkrywamy w nich coś nowego - choćby "Mały książę".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karacha
FUK JU!



Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z domu bez klamków.

PostWysłany: Wto 11:29, 13 Lis 2007    Temat postu:

dżyzas. jakoś mi się kłócą z charakterem gwendowiska te wypowiedzi ex cathedra... jedna rzecz, że za nieznajomość pewnych dzieł można komuś całkiem słusznie przykleić etykietkę ignoranta, inna, gdzy zaczynamy się wzajemnie przekonywać, że "Słowacki wielkim poetą był". ja wcale nie mam zamiaru dorastać do klasyki, jeżeli w tym dorastaniu ma być zawarty bezkrytyczny zachwyt. nie mówię tu nawet o fabule, forma też czasem mi wychodzi bokiem. no i co? dostanie mi się, że jestem nieoczytana?
z całym szacunkiem, ale jeśli to ma być forum nie ludzi sympatycznych i pozytywnie do siebie nastawionych, a zadzierającej nosa elity, to ja się wypisuje, bom w swej przeciętności stóp waszych całować niegodna.

EDIT:
a swoją drogą "Dziady" są całkiem niezłe, ale proszę, nie szczujcie mnie "Małym księciem"! XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jadzia




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 2228
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z reprodukcji.

PostWysłany: Wto 14:48, 13 Lis 2007    Temat postu:

a ja was w ogóle nie rozumiem. o czym wy gadacie, no? i od czego się się zaczęło..? *szuka...* Athine napisała, że Dziady są dziadowskie i pewnie nigdy ich nie zrozumie (co się nieprawdę okazało, prawda?), a później Lyzia zapytała, po co ludzie pchają się na olimpiady nie znając Dziadów, a później Athine, żeby jej nie obrażać, a później Pen, a później Ath, a później Ortek... ołkej, nadążam, tylko nie wiem, dlaczego pojawiły się późniejsze posty w tym temacie.
po pierwsze to trochę offtop, a po drugie to trochę offtop, a po trzecie to trochę offtop. taaaak, tak, dyskusja, ja rozumiem, w końcu ktoś dyskutuje, nie można dyskusji przeszkadzać, ale halllo! offtop. ja tylko to chciałam zauważyć.
i wszystko zależy od podejścia, wszyscy jesteśmy tolerancyjni, nikt nikogo nie obraża..!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ortoglotus FineVay
Moderator



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z brzucha rodzicielki

PostWysłany: Wto 16:30, 13 Lis 2007    Temat postu:

Cytat:
z całym szacunkiem, ale jeśli to ma być forum nie ludzi sympatycznych i pozytywnie do siebie nastawionych, a zadzierającej nosa elity, to ja się wypisuje, bom w swej przeciętności stóp waszych całować niegodna.

Dla niektórych zbyt poważny jest temat śmierci (choćby i sławnych ludzi; dla charakteru tego forum, także i dla mnie), dla innych - literatury. Nie wydaje mi się, aby literatura była tematem zbyt poważnym. Jeśli według Ciebie tak jest - nie podważam, proszę bardzo. Ale szczerze mówiąc, wolę takie dyskusje, niż rozmowy o tym, jaki Gryź jest boski, albo jaki ktoś ma ładny awatar.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maruda




Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z szaleńczego świata szaleńców

PostWysłany: Wto 17:15, 13 Lis 2007    Temat postu:

Ort, ale moim skromnym zdaniem, to nie jest wcale dyskusja, to jest unoszenie się nad innych! Fakt, pewne lektury po prostu trzeba znać, i myślę, że nikt temu nie zaprzeczy - nawet, gdyby nie miały być lekkie i przyjemne, to to po prostu klasyka. Ale to wyłącznie sprawa Athine, czy chce je czytać, czy nie, idąc na olimpiadę, więc nie bardzo rozumiem, czemu wszyscy od razu rzucają się na nią z zębami: okej, może jest to dla Was cios, że niektóre osoby nie czytają tego, co Wy uważacie za ważne, ale jest to prywatna sprawa - i nie trzeba chyba aż tak się bulwersować i rzucać o jedno właściwie stwierdzenie.
Wróćmy do tematu książek czytanych aktualnie, co?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Annline




Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 910
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Prosto z piekła ;)

PostWysłany: Wto 17:17, 13 Lis 2007    Temat postu:

Ja nie za bardzo rozumiem ten podział na "Niektóre osoby" i "Wy", marudo, ale może skończmy ten głupi temat lektur na olimpiadę, bo robi nam się przebrzydły offtop...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maruda




Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z szaleńczego świata szaleńców

PostWysłany: Wto 17:20, 13 Lis 2007    Temat postu:

To było uogólnienie, przepraszam. Nie czytałam wszystkich postów wszystkich osób na poprzednich stronach, śledzę tę dyskusję tylko pobieżnie, więc wybaczcie, że nie wymieniam poszczególnych person z pseudonimami (;

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Annline




Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 910
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Prosto z piekła ;)

PostWysłany: Wto 17:21, 13 Lis 2007    Temat postu:

Dobra, no więc ja zacznę zaraz czytać Wywiad z wampirem Wink
Fajne to? Czytał ktoś?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maruda




Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z szaleńczego świata szaleńców

PostWysłany: Wto 17:23, 13 Lis 2007    Temat postu:

Nu, ja czytałam, ale dawno temu.
Fajne, fajne. O ile ktoś lubi opowieści o wampirach, oczywiście (; No i nie można chyba nie kochać Louis'a ;o


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Catherine




Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 420
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:30, 13 Lis 2007    Temat postu:

Dostałam spis lektur na ten rok.
Nie podoba mi się to.
Naprawdę.
...
Przynajmniej tyle, że do grudnia mam czas żeby przeczytać "kamienie na szaniec".
To jednak nie tak mało, wcale nie tak mało *powtarza*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pod kudłatym łbem Gwendy. Strona Główna -> Literatura. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 29, 30, 31  Następny
Strona 20 z 31

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin