Pod kudłatym łbem Gwendy.

Lametta

A ja miałam taki piękny przykład własnej głupoty.
Żeńską wersję Syriusza, właściwie.
Nie mam pojęcia, co się stało z blogiem, zaginął gdzieś, a oryginału nie mam.
Szkoda, bo to naprawdę było śmieszne xD

Ross

Cieszę się, że Wam się spodobało. Ja też lubiłam Severusa w takim wydaniu.

Ale najlepsze jest to, ze nikt mi w komentarzach nie napisał, że to jest totalne dno!!!

I wiem co jeszcze zrobię! Zgłoszę się do jakiejś ocenialni z tym blogiem. Najlepiej do ocen-żywiołów xdd

A.

Ja miałam pomysł zgłosić się na analizę do lochy z moimi starymi notkami. XD Ale by było... XD

haina

Och, a Selcenta u Lochy!
Muszę odnowić tamtego bloga *dziękuję za pomysł*!

Lyssan

Weź, Zulka, to był jeszcze jeden z tych blogów, przez które dało się przebrnąć.
Jak sobie myślę o tych Sophiach, nie Sophiach i tak dalej to dostaję ataku głupawki zupełnej Smile

Ross

Lyss, czytałaś ty to? xd
Ale muszę się gdzieś zgłosić, najlepiej od zaraz.

Lyssan

No pewnie. Ja wtedy czytałam wszystko, żeby 'nie wypaść' Laughing

haina

lyss była na bieżąco Razz

Lyssan

Jakbyś pisała z nimi te bzdury, też byś była Laughing

Ba! Ja do dzisiaj jestem xd

haina

zauważyłam ^^

A.

Lyss, jak ty to robisz?

Beverly

Czary-mary, hokus-pokus Razz

Jej, bije mi już. Chyba powinnam się położyć... Jak pokazałam me szkaradne oblicze, to chyba się na tym forum już nie pokażę.

A.

Bije ci na pewno. To od razu widać. Razz

Carrie

Lyss, ale nie tobie przypadła zaszczytna funkcja wyjaśniania przyjaciółkom przyjaciółek i tabunom Francuzek, że dobre chęci to za mało XDDD
a z czasem i tak się wykruszały...

Lyssan

I dobrze.
Im nas mniej, tym lepiej. Tak... kameralnie.

(bo jak było nas ponad dwadzieścia to nie wyrabiałam x.x)