Forum Pod kudłatym łbem Gwendy. Strona Główna Pod kudłatym łbem Gwendy.
Dla elyty, rodzynków w czekoladzie, śmietanki w kawie, po prostu nas.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ulotny wen twórczy.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pod kudłatym łbem Gwendy. Strona Główna -> O czym pisarz wiedzieć powinien
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
buka




Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 2583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosn

PostWysłany: Pon 12:40, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Bo, Humbuś, są dwa wyjścia. Albo Ty panujesz nad opowiadaniem albo opowiadanie nad Tobą. I obydwa sposoby na pisanie są dobre, zależy, który Ci bardziej odpowiada.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Amber




Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z daleka

PostWysłany: Pon 16:14, 25 Cze 2007    Temat postu:

buka napisał:
Albo Ty panujesz nad opowiadaniem albo opowiadanie nad Tobą.

O, ja panuję nad opowiadaniem tylko na początku. Później tracę kontrolę i zawsze wprowadzam do akcji coś, czego nie miałam zamiaru wprowadzać. ^^
A jeśli chodzi o Wena...
Wciąż próbuję go oswoić. Ale, jak już wszystkim wiadomo, Wen strasznie kapryśny jest. I, jak koty (i ja Very Happy), chadza własnymi ścieżkami. Kiedy go najbardziej potrzebuję, to on ma jakieś ważne sprawy na głowie i nie może do mnie przyjść. Ale jak muszę się uczyć itp., to jakoś przychodzi i zwykle nie mam serca go przepędzić (bo tak się cieszę, że jest). I siedzę wtedy przed kompem twierdząc, że się uczę oraz wmawiając sobie, że jak tylko skończę pisać jakieś zdanie powrócę do nauki.
Najłatwiej mi się tForzy, jak mam trochę gorszy nastrój. Chociaż kiedy jestem szczęśliwa, też czasami piszę. Za to bez Wena pisać nie mogę. To znaczy mogę, ale wtedy wychodzi coś takiego... No, aż mi się nie chce wierzyć, że nawet ja mogłam coś tak bzdurnego i głupiego napisać. Smile
A jak Wena przywołuję? Słucham różnych piosenek, czytam dobre fanficki i książki, łażę po blogach ze ślicznymi szablonami. Oglądam różne obrazki. Albo robię nowy szablon. A i tak Wen przychodzi najczęściej wtedy, kiedy nie staram się go przywołać.
Ostatnio też próbuję narzucić sobie trochę dyscypliny. Ułożyć plan opowiadania, zaplanować fabułę i bohaterów do końca, codziennie cośkolwiek napisać, stForzyć parę jednoczęściówek (tak dla wprawy i dla ćwiczeń) i wreszcie napisać chociaż jedno opowiadanie do końca.
Teraz, jak są wakacje, to mogę tworzyć do woli. I, o dziwo, Wen na razie na wakacje nie wyjechał. Może go nie stać na bilet? (Uprzedzam od razu, że mu tego biletu nie kupię. Ma zostać ze mną chociaż do końca wakacji)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
humbelina




Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 1191
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jasło. Zna ktoś? Wiedziałam...

PostWysłany: Pon 19:30, 25 Cze 2007    Temat postu:

Cóż, ja zupełnie nie panuję nad moim opowiadaniem xD.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lady Em




Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 4302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Legnica

PostWysłany: Pon 20:46, 25 Cze 2007    Temat postu:

I dlatego przestałam pisać. Bo nie panuję nad tym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
A.




Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 3342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: nie wiesz? nieważne.

PostWysłany: Śro 0:40, 27 Cze 2007    Temat postu:

Ja nad niczym nie panuję... Tym bardziej nad opowiadaniem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
buka




Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 2583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosn

PostWysłany: Śro 16:05, 27 Cze 2007    Temat postu:

Ja chcę panować. Ale to się źle kończy bo planowanie wszystkiego dobiera mi ochotę na pisanie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Amber




Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z daleka

PostWysłany: Śro 18:37, 27 Cze 2007    Temat postu:

Podpisuję się pod postem Buki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rogatek




Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła. O.

PostWysłany: Śro 20:09, 27 Cze 2007    Temat postu:

Jest wen, pomysłu brak.

Kfik.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jadzia




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 2228
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z reprodukcji.

PostWysłany: Śro 21:36, 27 Cze 2007    Temat postu:

{a u mnie i tak, i inaczej}
nie umiem zidentyfikować tego czegoś, co przyszło/przypełzło do mnie. Ja wiem mniej więcej, o czym to będzie, ale boję się, że to znowu będzie takie jak zawsze (czyli bez sensu). Mam ochotę zacząć pisać, ale nie wiem jak, a w następnej chwili wiem jak, tylko nie mam ochoty pisać. uch.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marik
Moderator



Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 1607
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: spod mostu.

PostWysłany: Czw 13:42, 28 Cze 2007    Temat postu:

Hm. A ja nie mam żadnych sensownych pomysłów i wena. Znaczy, że MAM wena --' >.>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Amber




Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z daleka

PostWysłany: Czw 13:47, 28 Cze 2007    Temat postu:

O, ze mną jest tak samo jak z Jadzią. I strasznie mnei to wkurza, no. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adder




Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:02, 20 Lip 2007    Temat postu:

Mnie wena nachodzi najczęściej jak nie mogę zasnąc lub gdy właście próbuje to zrobić .Wówczas kolejne watki , dialogi , opisy i zdarzenia przemykają mi sie po głowie i nie moge zasnąc/spać .

A gdy to zawodzi mamy przecież jeszcze muzykę. I zalezy jaki watek chcemy stworzyc
Romans- puście sobie cos spokojnego , jakąs balladę
Śmierć- coś bardzo strego
Zdrada- tu mozna wszytsko
Życie codzienne -zwykły pop chyba że ktos woli mocniejsze brzmenia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grace




Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Coolidge Ave 12

PostWysłany: Śro 11:50, 15 Sie 2007    Temat postu:

Ja owszem, napiszę pierwsze trzy rozdziały, czasami nawet więcej i przerwę w środku opowiadania. Bo nie mam cierpliwości. Ponadto potem przychodzi inny pomysł i znowu jest tak samo. Czy wspominałam kiedyś, że nigdy nie zdarzyło mi się napisać epilogu?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fretka




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 6761
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 11:55, 15 Sie 2007    Temat postu:

Mi też nie. To jednak przykre - zawsze chciałam uśmiercić głównego bohatera, a nigdy nie było mi to dane. Złośliwość losu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beverly




Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 4414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ze świata marzeń i iluzji

PostWysłany: Śro 19:13, 15 Sie 2007    Temat postu:

Etka napisał:
Mi też nie. To jednak przykre - zawsze chciałam uśmiercić głównego bohatera, a nigdy nie było mi to dane. Złośliwość losu.

Ja też już mnóstwo razy planowałam śmierć bohatera/bohaterki, ale zawsze wychodziło na to, że nie mam pomysłu na to, co zrobić w środku opowiadania albo po prostu opuszczała mnie ochota na pisanie. No i oczywiście moje genialne pomysły diabli brali.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pod kudłatym łbem Gwendy. Strona Główna -> O czym pisarz wiedzieć powinien Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15, 16  Następny
Strona 14 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin