Pod kudłatym łbem Gwendy.

Fretka

Zaczynamy opowiadanie od tego 'i wtedy padł strzał', czy może mamy opisać całe przyjęcie, okolice(...)?

Annline

A w ogóle to to ma opierać się o ten opis Kejt, tak? Znaczy o to przyjęcie?

Jadzia

nieeeeee! od tego padł strzał. będzie klimatyczniej! tak... mrocznie i grozę czuć na kilometr, i w ogóle!

(jak szczegół to może słownik wyrazów trudnych i obcych albo zielonego tygrysa z guzikowymi oczkami, albo... siedem worków spinaczy do papieru po sto tysięcy sztuk każda paczka. a te spinacze we wszystkich odcieniach szarości?)

Fretka

Mnie tam pasuje takie rozwiązanie ;p

(zielony tygrys z guzikowymi oczkami?! Jaaaaać, to okropne, ja wiem, ze miało nie pasować, ale to już podpada pod neizdrowe fantazje XD)

Annline

Siedem worków spinaczy do papieru nie jest takie złe... ;>

Jadzia

(ja mam niezdrowe fantazje. zielony tygrys to akurat wcale nie jest żart, bo widziałam u mojej Zuź taką maskotkę. Jej starsza siostra nadała mu wdzięczną nazwę Ciciek, i Zuź z nim śpi. z Cićkiem)

Fretka

Róbcie co chcecie z tymi szczegółami, ja nie mogę myśleć przez tego zielonego tygrysa XD

Jadzia

(coś się go tak uczepiła, hm? dobrze. ja już nic nie mówię. niech ludzie o mniej niezdrowych fantazjach coś wymyślą)

myślę jednak, że szczegół mógłby być jednak nieco mniej dziwny niż te moje. ale ja nie umiem niczego takiego wyłowić.

Fretka

(nie czepiam się! ja mam tylko dziwne poczucie humoru!)

Szczegół zawsze można sobie podarować!...
*powiedziała etka, parszywa małżonka pana wygody*

Jadzia

aha. skoro i tak jest już narzucony... no, wiecie, to darujemy sobie szczegół. darujmy!
(czepiasz się)

Grace

Skoro temat jest już mniej więcej ustalony, to na jaki termin..?

Fretka

Dwa tygodnie od zamknięcia naboru uczestników?...

Annline

dwa tygodnie są dobre. a organizator?

Beverly

Kejt chyba, w końcu to ona wymyśliła, prawda?
A tak swoją drogą, to bardzo fajny pomysł (;

Annline

No, ok, Kejt, ale ona chyba musi się zgodzić, prawda? Smile