 |
Pod kudłatym łbem Gwendy. Dla elyty, rodzynków w czekoladzie, śmietanki w kawie, po prostu nas.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Libby
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 1825
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin. Tak zwany.
|
Wysłany: Czw 20:16, 20 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Opadają delikatnie i wiatr je porywa, hen, hen daleko! *dramatyczny ton Ani Shirley*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aerandir
piekielny rodzynek
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:22, 20 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Niesione delikatnym wietrzykiem opadają prosto na twarz Severusa Snape'a patrzącego w gwiazdy, a raczej w okno niejakiej profesor Minerwy McG. zakładającej swoje popisowe, czerwone kabaretki... xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ross
FUK JU!
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miodowe Królewstwo
|
Wysłany: Czw 21:05, 20 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Kabaretki owe są prezentem, i to dość cennym. Dostała je bowiem od Albusa- obecnego dyrektora Hogwartu, z którym już dawno byli na "Ty".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Libby
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 1825
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin. Tak zwany.
|
Wysłany: Czw 21:56, 20 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Nikt w szkole nie wiedział o tym, że się ze sobą b a r d z o blisko przyjaźnią. Była to ich słodka tajemnica. Minerwa uśmiechnęła się. Jak to dobrze uciec raz na jakiś czas od wizerunku surowej nauczycielki. Zarzucając na ramiona kraciasty szlafrok wyszła z gabinetu zamykając cicho drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ross
FUK JU!
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miodowe Królewstwo
|
Wysłany: Pią 10:12, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Przemknęła niczym wiatr poprzez korytarze Hogwartu. Jak zawsze- pozostała niezauważona ani przez złośliwego i natrętnego charłaka, który pełnił obowiązki woźnego szkoły ani przez jego obrzydliwą, wyleniałą kotkę. Zadowolona stanęła przed posągiem przedstawiającym chimerę i wyszeptała cicho:
- Alohamora!
Jednak nic się nie stało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Libby
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 1825
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin. Tak zwany.
|
Wysłany: Pią 15:45, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Niech to szlag- zaklęła pod nosem. Zapomniała, że wrot Albusa strzeże hasło. Chimera uśmiechnęła się złośliwie. Minerwa zignorowała go i zaczęła zastanawiać się. Fakt, w zeszłym roku były cytrynowe dropsy, więc teraz może....
-Karaluchowy blok!
McGonagall uśmiechnęła się z satysfakcją. Pod kraciastym szlafrokiem ukryła wyborną czekoladę z Miodowego Królestwa. Albus tak lubł słodycze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ross
FUK JU!
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miodowe Królewstwo
|
Wysłany: Pią 15:52, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
I miała szczęście. Karaluchowy blok, który przyniosła mu w 'odwecie' za pociągające kabaretki nadziewany był przez samą Rosmertę, barmankę która stanowiła trudną do wyeliminowania konkurencję. Nadziewany... Zazwyczaj sztywna profesor McGonagall rozmarzyła się myśląc o delikatnie wyciekającym jej spomiędzy szlafroka miodzie dojrzewającym w beczkach "Trzech Mioteł"- miejsca ich pierwszego spotkania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alicja Mroczna
Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraina Czarów
|
Wysłany: Sob 21:30, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Pierwszy gniot?
Oprócz opowiadania o Alicji, które bez wątpienia można nazwać gniotem, miałam pierwsze opowiadanko na onecie.
Jedno wydarzenie w czterech pamiętnikach : Harryego, Hermiony, Rona i Draco...
Nie, nie wiem o czym wtedy myślałam.
Zlansowany mózg, total jazda na maksa.
Nie chce nawet tam zaglądać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kres
FUK JU!
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 667
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: fabryczka produkująca porypane dzieci neo.
|
Wysłany: Czw 14:54, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
A ja nie przyznaję się do moich pierwszych postów na tym forum. Nie ma co, dopiero po zarejestrowaniu moja duma zaczęła topnieć i nauczyłem się być krytyczny w stosunku do samego siebie.
Mówiąc o pierwszych gniotach - mój koffany nie był na mylogu. Pisałem go tak dawno, że zapomniałem wspomnieć o nim w tym temacie. Znajdował się on (gniot, nie temat) na blox.pl. Był mocno zainspirowany "Serią Niefortunnych Zdarzeń". Napisałem AŻ jeden rozdział xP. Potem zasypywałem bloksa megatforami. Wtyd się przyznac, ale zacząłem moje zue opowiadanie, nie czytając wcześniej żadnego e-tfora. Dopiero na majlodżku zacząłem czytać blogi opowiadaniowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przesadystka
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z bezświata?
|
Wysłany: Czw 21:58, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Pierwsze badziewie tyczyło się WITCH i powstawało na pewnym forum.
Ani do jednego, ani do drugiego się nie przyznaję. To było DNO.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Esti
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z V Zakładu
|
Wysłany: Pią 11:04, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
WITCH? Jejku, masz to jeszcze Przesadystko? Jakbym chciała przeczytać... Właściwie to ja dopiero debiutuję. Gdzieś tam kiedyś jakiś śmieć powstał, ale już go wymazałam z pamięci i zaczynam z czystym kontem ;))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
humbelina
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 1191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jasło. Zna ktoś? Wiedziałam...
|
Wysłany: Pią 12:57, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
A moje pierwsze gnioty to był jeden o dziewczynie Syriusza, a drugi o elfie w Hogwarcie xDD. Na szczęście w końcu zmądrzałam i jednego dnia skasowałam wszystko, co miałam napisane^^.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przesadystka
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z bezświata?
|
Wysłany: Pią 14:23, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nie, umarło wraz z tamtym forum i BOGU DZIĘKI. Ja bym wolała tego czegoś nie czytać ^^" Miałam wtedy 11/12 lat... Jeju. Normalnie się można było zniesmaczyć XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
caitria
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 1498
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z wyimaginowanego półświatka
|
Wysłany: Pią 15:12, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
hm... moja pierwsze, pierwsze opowiadanie to był Harry Potter w spódnicy. serio. w dodatku akcja działa się w Polsce. Badziew totalny, na szczęście pisany do szuflady (bo gdyby ktoś to przeczytał, to bym się schowała) ale czego oczekujecie od jedenastoletniego dziewczęcia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:07, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
O nie. Zaczęło się of tworu mojej własnej fantazji. Nie potrzebowałam cudzego pomysłu, żeby go podrobić w sposób tandetny. Moja kochana Zatoka Morsa. IKS-DE. Mam ją w zeszycie na dnie szuflady po lewej. Fabuły osobiście nie pamiętam. Natomiast doskonale pamiętam brak polskich znaków. I brak przecinków. Nie było ani jednego. Mało? Dochodzą dwa ortograficzne i styl na poziomie niskim. [Kiedyś to opublikuję XD]
*Kiedy Aprics była w czwartej klasie... buahahahaha*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|